Co jest modne? CLOUD SKIN – nowy modny makijaż 2021
Idea CLOUD SKIN blisko związana jest z modą na naturalność. Oczywiście wiele mówi się dzisiaj na temat świadomej pielęgnacji, świetlistej i promienniej cery czy „make up no make up”, ale do tej pory sięgałyśmy po stricte azjatyckie rozwiązania, wzorując się na zwolenniczkach DELPHIN SKIN czy GLASS SKIN.
Dominic Skinner - słynny na cały świat makijażysta - postanowił jednak odmienić naszą wizję na temat perfekcyjnego wyglądu skóry. Co ciekawe, inspiracją dla stworzenia CLOUD SKIN rzeczywiście było niebo, a raczej delikatne promienie słońca, które przebijają się gdzieniegdzie przez chmury. Dominic Skinner chciał, aby makijaż wyglądał tak, jakby był jedynie muśnięty blaskiem, a nie jak w przypadku innych trendów, zbudowany na tafli rozświetlacza.
Celem makijażu typu CLOUD SKIN jest uzyskanie pewnego rodzaju zamglenia, które możemy osiągnąć poprzez mieszanie ze sobą różnych tekstur – zarówno tych matowych, jak i świetlistych. Wszystko powinno być rozprowadzane po twarzy bardzo delikatnie i subtelnie, tak aby finalnie uzyskać efekt tzw. „miękkiego blasku”.
Jeśli chcecie zobaczyć, jak wygląda taki makijaż, zajrzyjcie chociażby na konto influencerki Holly Rebecci White, która uwielbia delikatne, stonowane makijaże.
Twarz pełna naturalnego blasku. Jak wykonać CLOUD SKIN?
Choć teoretycznie wykonanie delikatnego makijażu nie powinno sprawiać nam żadnego problemu, w rzeczywistości to sztuka, która wymaga wprawy. Zanim jednak zajmiemy się kolorówką, musimy pamiętać o odpowiedniej pielęgnacji, bo piękna cera to zadbana cera.
Zaleca się używanie produktów intensywnie nawilżających, wzmacniających i rewitalizujących. Dopiero po zaaplikowaniu toniku, serum, kremu oraz kremu z filtrem możemy przejść do początkowych faz makijażowego CLOUD SKIN.
Kolejnym krokiem będzie nałożenie bazy pod makijaż. Aby nasza skóra wyglądała jeszcze bardziej promiennie i zdrowo, najlepiej będzie zdecydować się na produkty z niewielkimi drobinkami, zapewniającymi efekt naturalnego blasku. Po nałożeniu podkładu, zaaplikuj puder, ograniczając się jedynie do strefy T.
W przypadku pudru rezygnujemy z wszelkich drobinek – zależy nam przecież na uzyskaniu efektu zachmurzenia, prawda? Rozświetlająca baza w zupełności wystarczy.
Ostatnim krokiem będzie największa gwiazda ostatnich lat – rozświetlacz. Przy CLOUD SKIN aplikacja rozświetlacza nie jest konieczna, ale nie ma przeciwwskazań, aby to zrobić. Wybieraj jak najsubtelniejsze produkty, pozbawione wszelkich udziwnień i kolorów. Nałóż go na łuk kupidyna, usta, oczy oraz kości policzkowe. Całość dokładnie zblenduj tak, aby pozbyć się wszelkich zarysowań i linii. Makijaż ma być miękki, jednolity i delikatnie rozświetlony.