Dojrzałe piękno Philippine Leroy-Beaulieu

„Ona jest cudowna!” - twierdzi Lily Collins, która miała okazję poznać Philippine Leroy-Beaulieu podczas pracy na planie dwóch sezonów „Emily w Paryżu”. Choć serialowa szefowa Savoir jest czasami oschła i zimna jak głaz, w rzeczywistości Philippine Leroy-Beaulieu to jej kompletne przeciwieństwo.

Reklama

Philippine Leroy-Beaulieu bardzo często wypowiada się w mediach na temat „starości”. Dlaczego? Bo im więcej o niej mówimy, tym mocniej wkładamy ją w kategorię wszechobecnej normalności, co jeszcze jakiś czas temu nie miało racji bytu.

- Świat, w którym ludzie nie mogą się starzeć, staje się światem niebezpiecznym. Rozmawiałam ostatnio z moją córką, która ma 30 lat. Powiedziała: „ Mamo, nie chcę żyć w świecie, w którym starość staje się czymś złym.” Myślę, że to niesamowicie ważne, aby nie robić z dojrzałości sprawy, o której nie można rozmawiać. Nie możemy czuć z tego powodu żadnego poczucia winy ani wstydu. To spotka każdego, wiecie? - powiedziała Philippine Leroy-Beaulieu w wywiadzie dla Glamour France.

To doskonałe przesłanie wypisujące się w rolę, jaką Sylvie odgrywa w serialu "Emily in Paris". Szefowa Savoir to kobieta w średnim wieku, która mimo swojego wieku ma niesamowitą moc i seksapil! 

Pod tym względem Philippine Leroy-Beaulieu jest bardzo podobna do swojej postaci. Kocha swój wiek i stawia na minimalną pielęgnację, która zadba o jej cerę, ale nie stanie się fałszywą maską młodości.

- Rozumiem niepewność i presję, jaką odczuwają kobiety w dzisiejszym świecie. (...) Starzenie się z wdziękiem to stawanie się coraz lepszą osobą, niż wtedy kiedy byliśmy młodsi. Doświadczenie nas poleruje – dodaje Philippine Leroy-Beaulieu.

Sekrety urody Francuzek: Philippine Leroy-Beaulieu?

Francuska aktorka przyznaje, że w kwestii pielęgnacji podąża za typowym dla Francuzek minimalizmem. Jak sama twierdzi, nadmiar kosmetyków nie służy ani jej, ani jej portfelowi.

- Im więcej nakładam na skórę, tym bardziej mam wrażenie, że ona nie oddycha. Moja pielęgnacja jest zatem bardzo, bardzo prosta – tłumaczy Philippine Leroy-Beaulieu.

Philippine Leroy-Beaulieu ma jednak kilka sprawdzonych produktów, które są częścią jej kosmetyczki od wielu lat. Należą do nich:

  • żel oczyszczający ZQ-11 Moisturizing Amino Acid Cleanse,
  • esencja i serum Cliniccare Refresh ,
  • krem Eclat Extraordinaire marki La Fervence
  • miodowy balsam Reve de Miel marki Nuxe.

 

 

Philippine Leroy-Beaulieu / Getty Images Philippine Leroy-Beaulieu / Getty Images

Dieta śródziemnomorska i post winogronowy Philippine Leroy-Beaulieu

Philippine Leroy-Beaulieu dba o siebie za pomocą diety. Często pije soki z owoców i warzyw, stawia na typową dietę śródziemnomorską. Okazuje się także, że aktorka nie stroni od postów. Wyznała, że sekretem jej urody jest post winogronowy, który robi raz do roku.

- Nie chudnę przy tym dużo, ale po czterech czy pięciu dniach moje włosy, oczy, skóra i w organizm w ogóle były nie do poznania – opowiada Philippine Leroy-Beaulieu.

Pamiętajmy przy tym jednak, że kwestia diety czy ewentualnego postu powinna być skonsultowana z dietetykiem. Rzucenie się na głęboką wodę niestety bywa katastrofalne w skutkach.