Luksusowe zegarki Hermes Arceau "Story" - nowe bajkowe modele
Zegarek, który przypominałby apaszkę – ta myśl przyświecała twórcom nowej kolekcji czasomierzy Hermes Arceau. Nowa limitowana kolekcja składa się z dwóch modeli zegarków, a każdy z nich posiada tarczę, która jest idealnie przeskalowaną replika dwóch różnych apaszek Hermes. Apaszki zaprojektowane zostały w 2022 roku przez brytyjskiego designera Johna Burtona.

Polecamy
Jak na dzieło ze stajni Hermes przystało, w zegarkach Arceau znajdziecie szczyptę poczucia humoru. Tak oto jeden z zegarków przedstawia księżniczkę na koniu robiącą autoportret selfie stickiem. Bohaterce towarzyszą paw, małpa i tukan w cylindrze, a także żółw w meloniku i królik.
Tarcza drugiego czasomierza przedstawia tygrysa w otoczeniu kolibra, motyli, żółwia w meloniku, pawia, strusia oraz modliszki, która przysiadła sobie na głowie tygrysa. Co powiecie na tak surrealistyczne zoo rodem z tajemniczego ogrodu?

Polecamy
Polecamy
Hermes - zegarki - apaszki hand made
Warto również dodać, że najnowsze zegarki Hermes to nie tylko uczta dla oczu, ale również techniczny majstersztyk! Każda z tarcz została wykonana ręcznie z połączenia masy perłowej z drewnem, a dokładnie 290 elementów wykonanych z drewna śliwy, jesionu, klonu, a nawet tulipanowca. Całe to zegarmistrzowskie cudo zamknięte jest w 38-milimetrowej złotej kopercie ozdobionej 82 ręcznie osadzanymi diamentami. Całość napędza automatyczny mechanizm Hermès caliber H1912.
Luksusowe zegarki Hermes Arceau
Nabraliście apetytu na któryś z zegarków – apaszek Hermes? Cóż, to przedmioty kolekcjonerskie, a więc powstające w limitowanych seriach. Na rynku pojawią się tylko 24 egzemplarze z kolekcji Arceau, po 12 czasomierzy na każdy z modeli. Księżniczka na koniu kosztować ma w sprzedaży detalicznej 63,2 tys. dolarów, a tygrys w ogrodzie 82,6 tys. dolarów. Zdaniem ekspertów odceny wcale nie są wygórowane.