Gisele Bundchen o tym, co zmienia się w ciele czterdziestolatki

Gisele Bundchen dawno przestała być tylko modelką. Dziś słynna Brazylijka to ikona, która inspiruje miliony kobiet na całym świecie i udowadnia, że słowo „piękno” ma wiele znaczeń. Gdy w 2009 roku postanowiła poświęcić swoją karierę dla rodziny, udowodniła, że jasno wyznaczone priorytety są kluczem do szczęścia. Jaki jest sekret jej młodego wyglądu?

Reklama

Od jakiegoś czasu coraz więcej kobiet wyznaje, że samoakceptacja przychodzi z wiekiem. Podobnego zdania jest także Gisele Bundchen. Podczas promocji linii kosmetyków Dior Skincare Capture Totale, wyznała, że dziś czuje się ze sobą i swoim ciałem lepiej niż dziesięć lat temu.

- Z wiekiem przychodzi mądrość, nie sądzicie? Ja czuję się lepiej  jako czterdziestolatka, niż gdy miałam trzydzieści lat. Mam wrażenie, że teraz będzie wspaniale! – mówi.

Co ciekawe, Gisele Bundchen pojawiła się w kampanii produktów do pielęgnacji twarzy marki Dior w duecie ze swoją mamą, Vanią. 

Gisele Bundchen i jej mama Vania w reklamie kosmetyków Dior / materiały prasowe Gisele Bundchen i jej mama Vania w reklamie kosmetyków Dior / materiały prasowe

 

Jak dba o urodę Gisele Bundchen?

Nie oznacza to jednak, że modelka patrzy na życie przez różowe okulary. Pewne procesy zachodzące w organizmie człowieka na przestrzeni lat są nieuchronne i jedyną rzeczą, która może być dla nas ratunkiem, jest świadomość.

- Mam wrażenie, że okolice oczu są teraz bardziej delikatne. I dziś jako dojrzała kobieta to właśnie im muszę poświęcić więcej uwagi – zauważa.

Gisele Bundchen wyznaje zasadę, którą możemy określić: „w zdrowym ciele zdrowy duch”. Odpowiednia pielęgnacja to tylko część układanki, dzięki której opóźnimy bezlitosne procesy starzeniowe. Stan cery w dużej mierze zależy od tego, co jemy i kiedy jemy.

-

Jeśli jesz dużo tłustych rzeczy, twoja skóra nie będzie wyglądać dobrze. Im więcej warzyw pojawia się na twoim talerzu, tym więcej piękna pojawia się na twojej twarzy – podkreśla.

Gisele Bundchen w reklamie biżuterii Vivara / materiały prasowe Gisele Bundchen w reklamie biżuterii Vivara / materiały prasowe

Oczywiście ważna jest także odpowiednia dawka ruchu. Codzienne sesje jogi i medytacja stały się już rutyną Gisele Bundchen.

Ponadto modelka uwielbia grać w siatkówkę, pływa, jeździ konno, a nawet surfuje. I choć jej życie wydaje się być nieskazitelną definicją zdrowia, modelka nie odmawia sobie małych przyjemności. Jej światopogląd nie mieści w sobie słowa „frustracja”.