POWIETRZE – to jedno z najpiękniejszych i najbardziej pojemnych słów. Jest w nim świeżość, jasność, wolność, jest w nim życie. Z drugiej strony zwykle nie doceniamy jego wartości. Robiąc tysiące wdechów i wydechów dziennie (naukowcy podają, że człowiek zdrowy wykonuje ich około 20 tys. na dobę), zapominamy, jak jest dla nas cenne. Tymczasem amerykańska Air Company właśnie w powietrzu dostrzegła sposób na zrównoważony rozwój swojej firmy, ale też oczywiście pomysł na biznes!

Reklama

Ekologiczne perfumy pachnące powietrzem

Co ciekawe, marka Air Company najbardziej jest znana z produkcji wódki. Jednak, analizując proces produkcji trunków, uświadomiła sobie, że ten sam system można wykorzystać również w innych kierunkach.

- Bierzemy dwutlenek węgla i przekształcamy go w etanol poprzez łączenie go  z wodorem w naszych zakładach na Brooklynie – wyjaśnia szczegóły opatentowanego procesu Gregory Constantine, współzałożyciel i dyrektor generalny Air Company i dodaje, że jedynym produktem ubocznym w tym procesie (poza czystym alkoholem) jest woda, którą następnie poddaje się recyklingowi, pozostawiając jedynie tlen, który uwalnia się do atmosfery.

- Ze względu na sposób, w jaki jest wytwarzany alkohol z dwutlenku węgla, jest nie tylko znacznie bardziej zrównoważony, ale jest znacznie wyższej jakości, ponieważ nie ma w nim zanieczyszczeń – dodaje w rozmowie z The Zoe Report.

 

 

Firma do tej pory zajmowała się więc nie tylko produkcją wódki, ale też środków odkażających. Teraz przyszedł czas na pierwsze perfumy! Debiutancki zapach Air EDP powstał przy współpracy z brooklyńskim Joya Studio.

- Poszedłem do nich z konkretną wizją tego, jaki powinien być ten zapach – mówi Gregory Constantine. – Chciałem, by naśladował powietrze, wodę i słońce – te trzy żywioły składają się na cały technologiczny proces naszej produkcji – opisuje.

Perfumy syntetyczne lepsze niż naturalne?

Air EDP pachnie więc cytrusami, liśćmi figowca i skórką pomarańczy. Sercem perfum jest woń fiołka, jaśminu i słodkiej wody, a bazą – pudrowe piżmo i tytoń. To formuła syntetyczna, ale twórcy i na to mają odpowiedź:

- Perfumy syntetyczne są w rzeczywistości bardziej zrównoważone i wyższej jakości – podsumowuje twórca Air Company, dodając, że tworzenie klasycznych perfum opartych na olejkach pochodzenia naturalnego jest znacznie bardziej szkodliwe dla planety.

Flakon Air EDP nadaje się do recyklingu, co jest coraz częstszą modą wśród topowych perfum.

- Najważniejsze, że to produkcja bez odpadów – komentuje Gregory Constantine i wyjaśnia, że Air EDP to nowe podejście do tworzenia perfum, które nie tylko nie zanieczyszczają planety, ale też wspierają jej oczyszczanie. W opatentowanym procesie produkcji – jak zapewniają przedstawiciele Air Company – stopniowo, z każdym litrem etanolu, usuwane są gazy cieplarniane z atmosfery.

Co prawda zapach oparty jest na konkretnej kompozycji, która jednym mniej, a drugim bardziej, kojarzyć się może z czystym powietrzem. Niemniej jednak to ciekawa kreacja na rynku perfumeryjnym, który z pewnością zainteresuje konkurencję.

- Planeta przetrwa i będzie żyła, ale będzie nam naprawdę ciężko móc tu przetrwać, jeśli nie zaczniemy działać szybko! – podsumowuje Gregory Constantine na łamach The Zoe Report.

Air Eau de Parfum / Air Company Air Eau de Parfum / Air Company

Limitowana kolekcja Air Eau de Parfum dostępna jest w przedsprzedaży, a wysłana zostanie do klientów na początku 2022 roku.