Sprzedaż biżuterii Heidi Horten odwołana. W kolekcji diamenty, szafiry i szmaragdy

Dom aukcyjny Christie’s oficjalnie odwołał drugą aukcję biżuterii Heidi Horten, która miała odbyć się w listopadzie 2023 roku w Genewie. Pokaźna kolekcja obejmująca drogocenne klejnoty, w tym diamenty, szmaragdy i szafiry od maja 2023 roku cieszy się złą sławą. Wnikliwe analizy potwierdziły, że fortuna zmarłej Heidi Horten i jej pierwszego męża – Helmuta Hortena posiada nazistowskie korzenie.

Reklama

- Sprzedaż kolekcji biżuterii Heidi Horten wywołała wnikliwą analizę, a reakcja na nią głęboko wpłynęła na nas i wiele innych osób, dlatego będziemy nadal się nad nią zastanawiać – Anthea Peers, prezes Christie's EMEA.

Biżuteria Heidi Horten / materiały prasowe Christie's Biżuteria Heidi Horten / materiały prasowe Christie's

Klejnoty Heidi Horten warte ponad 200 mln dolarów

Dom aukcyjny Christie’s w maju 2023 roku po raz pierwszy wystawił na sprzedaż 700 klejnotów austriackiej dziedziczki i filantropki Heidi Horten. Wyniki z jej sprzedaży przebiły oczekiwania kolekcjonerów. Biżuteria oszacowana na 150 mln dolarów, osiągnęła zawrotną kwotę 202 mln dolarów, pokonując m.in. kolekcje Elizabeth Tylor. Kontrowersje jednak wywołała historia, jaka kryje się za kolekcją tej ultraluksusowej biżuterii. 

Kolekcja biżuterii Heidi Horten - bransoletka Bulgari / materiały prasowe Christie's Kolekcja biżuterii Heidi Horten - bransoletka Bulgari / materiały prasowe Christie's

 

Biżuteria Heidi Horten ma nazistowskie korzenie. Haniebna historia klejnotów

Heidi Horten w 1987 roku otrzymała pokaźny spadek po śmierci swojego pierwszego męża Helmuta Hortena – w tym drogocenne klejnoty. Dom aukcyjny na skutek międzynarodowych nacisków ze strony swoich czołowych klientów i organizacji żydowskich ujawnił, że praktyki biznesowe Helmuta Hortena były wątpliwej moralności.

W czasach nazistowskich odkupował on dobrze prosperujące firmy żydowskie… pod groźbą represji ze strony nazistów. Dodatkowo należał do partii nazistowskiej podczas II wojny światowej.

Po wizerunkowym faux pass dom aukcyjny Christie's wydał oświadczenie zgodnie, z którym dochód ze sprzedaży klejnotów miał być przeznaczony na rzecz Fundacji Heidi Horten oraz organizacji wspierających badania i edukacje na temat Holokaustu.

To jednak nie przekonało żydowskiej społeczności. Wiele grup żydowskich odmówiło przyjęcia datków, w tym Yad Vashem, który stoi za oficjalnym izraelskim pomnikiem ofiar Holokaustu.

Dom aukcyjny Christie's ratuje wizerunek

Kontrowersje związane z biżuterią nie cichły, w szczególności w związku z zaplanowaną jesienną aukcją drugiej części kolekcji obejmującą około 300 klejnotów. Ostateczna rezygnacja ze sprzedaży przez Christie’s spotkała się z pozytywnym odbiorem międzynarodowej społeczności.

- Z przyjemnością słyszymy, że globalne oburzenie wokół sprzedaży przez Christie nieuczciwie zdobytych aktywów Fundacji Horten – pochodzących z kradzieży mienia żydowskiego podczas II wojny światowej – wpłynęło na dom aukcyjny i spowodowało, że odwołali planowaną sprzedaż biżuterii tej jesieni – powiedział David Schaecter, prezes Holocaust Survivors Foundation.