Władimir Kliczko dziękuje Polakom
Władimir Kliczko, podobnie jak jego brat – Witalij Kliczko – wciąż przebywa na froncie. Były mistrz świata wagi ciężkiej przyznaje, że ostatni miesiąc był dla niego druzgocący, ale pomoc niesiona przez Polaków napawa jego serce nadzieją.
Niedawno Władimir Kliczko udzielił wywiadu dla TVP Info. Podczas rozmowy wyznał, że postawa Polaków w obliczu tragedii Ukraińców jest dla niego niesamowicie budująca. Z wdzięcznością mówił o wszystkich, którzy przyjęli do swojego domu jego rodaków.
- Chcę z całego serca podziękować Polakom za pomoc. Jesteście jednymi z pierwszych narodów, które zareagowały i wyciągnęły pomocną dłoń. Wiem, że przyjęliście mnóstwo osób z Ukrainy. Moja wdzięczność wobec was nie zna granic – mówi Władimir Kliczko w rozmowie z Telewizją Polską.
Jednocześnie bokser wyznał, że bestialstwo Rosjan wciąż jest dla niego nie do pojęcia.
Dodał także, że sytuacja w Kijowie powoli się stabilizuje, co nie oznacza, że walki dobiegły końca.
Polecamy
Władimir Kliczko ostrzega Europę przed Rosją
Władimir Kliczko wykorzystuje swoją popularność do głoszenia prawdy na temat wojny w Ukrainie. Niedawno opublikował apel, w którym zaznaczył, że to, co dzieje się w jego państwie, jest dopiero początkiem wielkiej inwazji Federacji Rosyjskiej.
- Ukraina to dopiero początek. A jeśli nie utrzymamy ich na Ukrainie, pójdą dalej. Jeśli zawiedziemy, upadnie reszta świata, wolny świat – mówi Władimir Kliczko w rozmowie z ABC News.
Polecamy
Polecamy
