Robert Lewandowski i pierwszy mecz na Camp Nou

Na tę chwilę czekaliśmy z zapartym tchem! Robert Lewandowski w bordowo-niebieskiej koszulce FC Barcelona zadebiutował na Camp Nou!  Podczas meczu FC Barcelona vs. Pumas Uman o Puchar Joana Gampera Lewy zdobył serca wszystkich kibiców! I jak zawsze zrobił to w wielkim stylu...

Reklama

Podczas wcześniejszego zgrupowania FC Barcelona w Stanach Zjednoczonych Robert Lewandowski nie zdobył żadnej bramki. Wielu dziennikarzy sportowych twierdziło, że być może problemem jest jego koszulka. Jak wiemy, dotychczas Lewy grał ze swoim szczęśliwym numerem „9”. W czasie pierwszych, jeszcze nieoficjalnych meczów w szeregach nowej drużyny, otrzymał jednak numer „12”.

- Lewy potrzebuje numer 9, aby zdobyć bramkę. Po prostu ma pecha – pisały hiszpańskie media.

I być może było w tym ziarnko prawdy, bo niedzielny mecz - już z numerem "9" na koszulce -  FC Barcelona vs. Pumas Uman zakończył się 6:0 dla Barcy – wynik klarował się już od trzeciej minuty meczu, tuż po pierwszej bramce Roberta Lewandowskiego!

FC Barcelona vs. Pumas Uman: Pierwsza bramka Lewego

- Polski napastnik szybko zdobył bramkę. Po niecałych dwóch minutach gry okrążył bramkarza rywali, zatrzymał prawą nogę i strzelił z ostrego kąta. Chwilę później zamienił się rolami i sam podał idealną piłkę do Pedriego – czytamy w czasopiśmie „Marca”.

Hiszpańscy dziennikarze sportowi zauważyli także świetną współpracę Roberta Lewandowskiego z Pedrim. Nazwano go także jednym z najlepszych piłkarzy na świecie!

- Niebiańska muzyka: rock&roll Lewandowskiego, pyszna opera Pedriego, samba Rafinhy czy walc Dembele towarzyszyły Barcelonie w debiucie – piszą dziennikarze „Mundo Deportivo”.

Musimy przyznać, że wcale nie jesteśmy zaskoczeni tym olśniewającym debiutem Lewego – tym bardziej, że na trybunach kibicowało mu mnóstwo fanów. I oczywiście jego dwie najwierniejsze „kibicki”!

 

Roberta Lewandowski z mamą i teściową na Camp Nou

Ubrane w bordowo-niebieskie barwy FC Barcelona Anna i Klara Lewandowskie wspierały Roberta Lewandowskiego podczas niedzielnego meczu na Camp Nou. Co ciekawe, tym razem postanowiły wejść w rolę najzwyklejszych kibiców, obserwując zmagania Lewego prosto z trybun.

Anna Lewandowska na Camp Nou / screen shot @annalewandowskahpba Anna Lewandowska na Camp Nou / screen shot @annalewandowskahpba

Na samej prezentacji Roberta Lewandowskiego nie zabrakło także rodziny piłkarza. Na Camp Nou pojawiła się jego siostra - Milena Lewandowska-Miros, mama - Iwona Lewandowska - oraz teściowa - Maria Stachurska.

Na Instagramie Anny Lewandowskiej pojawiło się mnóstwo relacji. Na każdym z jej zdjęć było widać nie tylko ogromną radość, ale również dumę – bo w istocie mieli przecież co świętować!

Klara Lewandowska na Camp Nou / screen shot @annalewandowskahpba Klara Lewandowska na Camp Nou / screen shot @annalewandowskahpba

Wcześniej mogliśmy także przeczytać wzruszający wpis trenerki: 

0 Nowy rozdział. Wspaniałe powitanie i mnóstwo emocji na Camp Nou. Kochanie, jesteś dla mnie najlepszą motywacją, sięgaj po swoje marzenia - napisała na Instagramie Anna Lewandowska. 

Olśniewająca Anna Lewandowska w sukience Dolce&Gabbana

Jako fani wielu stylizacji Anny Lewandowskiej nie mogliśmy odpuścić sobie także skomentowania sukienki, którą wybrała na prezentację Roberta Lewandowskiego. 

Tym razem Anna Lewandowska postawiła na błękitną kreację od Dolce&Gabbana. Bufiaste rękawy, kwieciste wytłoczenia i przylegający krój przepięknie podkreśliły smukłą sylwetkę trenerki, a białe dodatki w formie okularów przeciwsłonecznych i sandałków na obcasie podbiły lekkość całej stylizacji. Jednym słowem - wyglądała oszałamiająco!

A co wy powiecie o weekendzie debiutów Roberta Lewandowskiego?  Naszym zdaniem to był prawdziwy spektakl sukcesów!