Remigiusz Mróz ostro o sankcjach gospodarczych wobec Rosji

Decyzja podjęta podczas nadzwyczajnego szczytu Rady Europejskiej ostatecznie nie włącza w zakres sankcji nałożonych na Rosję najbardziej radykalnych możliwości. Prezydent Ukrainy – Wołodymyr Zełenski - skomentował to krótko: „Presja na Rosję musi zostać zwiększona”, ale Remigiusz Mróz nie stronił od ostrych słów.

Reklama

- Rosja niewyłączona ze SWIFT-u ani rozgrywek sportowych. Sankcje dla ludzi w otoczeniu Putina, nie dla niego samego. Nord Stream2 ze wstrzymaną certyfikacją, ale wciąż żywy. Wizy – bez zmian. Import z Rosji – bez zmian. Wypada tylko zacytować tych żołnierzy z Wyspy Węży – czytamy na Twitterze Remigiusza Mroza.

Jeden z najpopularniejszych polskich dobitnie podsumował decyzje, które są aktualnie kluczowe dla przyszłości całej Europy.

Jak możemy się domyślić, pełna goryczy wypowiedź stanowczo sprzeciwia się tak zachowawczym decyzjom Zachodu, a powołanie się na tragiczne wydarzenia na Wyspie Węży dodatkowo podkreśliły wagę obecnej sytuacji Ukrainy.

 





Wojna na Ukrainie: Tragiczne wydarzenia na Wyspie Węży

Rosyjska agresja na Ukrainę trwa na wielu frontach. W czwartek 24 lutego 2022 Flota Czarnomorska należąca do Rosji zaatakowała ukraińską Wyspę Węży, na której przebywało trzynastu pograniczników.

W sieci pojawiło się nagranie, które zarejestrowało wymianę zdań pomiędzy żołnierzami obu stron. Po kilkukrotnym wezwaniu do poddania się i groźbach zbombardowania Ukraińcy mieli odpowiedzieć: - „Rosyjski pancernik, idź w ch...j”.

Mimo żądania kapitulacji pozostali na posterunku. Wszyscy zginęli. Ich bohaterska postawa została doceniona przez kraj ponad wszystko.

- Na naszej Wyspie Węży broniący jej do końca chłopcy, pogranicznicy, bohatersko zginęli, ale nie poddali się aż do końca. Wszyscy zostaną pośmiertnie odznaczeni orderami Bohatera Ukrainy – powiedział w oficjalnym oświadczeniu prezydent Ukrainy.

 

'