Benedict Cumberbatch w sprawie wojny na Ukrainie
W niedzielę, 28 lutego 2022, przy Hollywood Boulevard odbyła się ceremonia odsłonięcia gwiazdy opatrzonej nazwiskiem Benedicta Cumberbatcha. Słynny aktor postanowił jednak pozostawić w tyle swoje sukcesy i zawodowe wspomnienia. Zamiast tego zaapelował o to, by przestać jedynie mówić o Ukrainie, bo nadszedł czas na konkretne działania.
- Nie mógłbym dziękować za to wyróżnienie bez odniesienia się do tego, co dzieje się na Ukrainie. Skończył się czas na myślenie o ludziach, którzy doświadczają tragedii. Wszyscy mamy do zaoferowania coś więcej niż myśli i modlitwy. Musimy działać. Powinniśmy wchodzić na strony internetowe ukraińskich ambasad w naszych krajach i sprawdzić, co konkretnie moglibyśmy zrobić dla tych wszystkich, dla dzieci i dla rodzin walczących o przetrwanie. To nie jest moment, w którym możemy być bierni. Apeluję o czyny – powiedział w oficjalnym przemówieniu Benedict Cumberbatch.
Benedict Cumbertbacht po raz kolejny potwierdził, że ma wielkie serce. Podobnie jak wielu innych celebrytów, którzy już zaangażowali się w niesienie pomocy humanitarnej mieszkańcom Ukrainy.
Polecamy
Polecamy
Blake Lively i Ryan Reynolds czy David Beckham - celebryci włączają się w pomoc Ukraińcom
Rosnące z dnia na dzień zagrożenie na Ukrainie zmusiło wielu jej mieszkańców do ucieczki za granicę. Social media mają jednak wielką moc, a celebryci z całego świata skrzętnie wykorzystują ją w ramach mobilizacji społeczeństwa.
Do pomocy humanitarnej włączyli się m.in.: Blake Lively i Ryan Reynolds. Para zobowiązała się do podwojenia każdego dolara wpłaconego na organizację non-profit USA for UNHCR do sumy miliona dolarów.
Ich śladem poszedł także David Beckham, który zachęca do darowizn na rzecz organizacji UNICEF - piłkarz od 2005 roku jest jej ambasadorem.
Arkadiusz Milik natomiast poinformował, że przeznaczył na pomoc Ukrainie przeszło 200 tysięcy złotych, Bedoes 100 tysięcy złotych, a Omena Mensah i jej mąż, Rafał Brzoska, organizują pomoc dla wszystkich dzieci przybyłych do Polski z Ukrainy.
Darczyńców można byłoby wymieniać jeszcze długo, bo każdy z nas daje dziś z siebie wszystko, aby stać się dla innych nadzieją na lepsze jutro.
Polecamy