Andrej Chadanowicz przestrzega Białorusinów przed Rosją
Poezja Andreja Chadanowicza od lat sprzeciwia się polityce rządu Białorusi. Jego białoruskie tłumaczenie „Murów” Jacka Kaczmarskiego zyskało miano hymnu opozycji podczas niedawnych protestów w kraju, a wybuch wojny na Ukrainie stał się powodem największego wstydu za postawę Rosji oraz decyzje podjęte przez prezydenta Aleksandra Łukaszenkę.
- To nawet nie jest strach. Myślę, że mogę mówić raczej o wstydzie. Poczucie hańby dziś jest we mnie najsilniejsze. Wstydzę się, że coś takiego dzieje się w Europie na początku XXI w. Wstydzę się też tego, że w tym ataku uczestniczy mój kraj, choć ; spora część obywateli Białorusi to potysiące Białorusinów są temu przeciwne prostu zakładnicy reżimu. Wstyd przynosi też to, że mamy takiego wschodniego sąsiada — nie będę filtrował słów — faszystowskiego agresora. Do tego poczucia dołącza bezsilność, bo nie wiem, jak mam zareagować na to, co się wydarzyło – mówi Andrej Chadanowicz w wywiadzie z Onet.
Białoruski poeta twierdzi także, że Ukraina jest kilka kroków przed Białorusią, która nie jest w stanie porzucić etykietki „zakładnika reżimu”.
- Jesteśmy różni od Ukrainy, która wyprzedza nas o kilka kroków w drodze do cywilizowanego świata. (…) Czuję ból, gdy widzę, co dziś dzieje się z Ukrainą. Mam tam tylu przyjaciół. Boję się o każdego z nich. Może powiem teraz banał, ale istotny dla mojego narodu: nie będzie niepodległej Białorusi bez niepodległej Ukrainy. Agresja, która ma teraz miejsce, przekreśla szansę na lepszą Białoruś – dodaje Andrej Chadanowicz.
Polecamy
Białoruski poeta zwiastuje koniec imperium Rosji putinowskiej
Słowa piosenki Jacka Kaczmarskiego znalazły także zastosowanie w obecnej sytuacji Ukrainy. Zdaniem Andreja Chadanowicza nadchodzi kres panowania Władimira Putina, a Rosjanie i Białorusini w końcu: wyrwą murom zęby kart, zerwą kajdany, połamią bat. To wszystko ma przełożyć się na ostateczny koniec reżimu Rosji putinowskiej i wolność, która poniesie wiele niewinnych ofiar.
- Ciemna, mroczna część świata zaczyna rozpadać się coraz szybciej. Nadchodzi kres imperium (...) To początek końca Rosji putinowskiej. Razem z nią odejdzie dyktator sterowany przez Putina, czyli Łukaszenko. Niestety, gdy mury się zaczną w końcu walić, będą cierpieli najlepsi ludzie, stojący w pierwszym szeregu podczas walk – przewiduje Andrej Chadanowicz.
Polecamy
Andrej Chadanowicz – poeta przeciwko białoruskiemu systemowi
Andrej Chadanowicz to białoruski poeta, literaturoznawca i krytyk. Przekładał na język białoruski twórczość Adama Mickiewicza, Czesława Miłosza czy Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. W 2021 roku otrzymał Nagrodę im. Zbigniewa Dominiaka, a w 2015 roku nagrodę polskiego PEN Clubu oraz Srebrny Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
Twórca od lat aktywnie angażuje się w sprawy białoruskiej walki o wolność w postradzieckiej rzeczywistości reżimu Aleksandra Łukaszenki.
- Białoruska inteligencja i ludzie kultury to przede wszystkim słowa, ale one mają wpływ na opinię społeczności międzynarodowej, dlatego słów nigdy za wiele – mówił Andrej Chadanowicz w wywiadzie dla Onet w 2020 roku.
Polecamy
Polecamy