McDonald’s niemal po dwóch tygodniach od rozpoczęcia wojny w Ukrainie tymczasowo zamknął wszystkie swoje restauracje w Rosji. Decyzja giganta fast food wywołała olbrzymią panikę wśród konsumentów. W serwisie Reddit popularne stało się m.in. zdjęcie udostępnione przez jednego z użytkowników, który w desperacji wypełnił całą swoją lodówkę przynajmniej 50 burgerami z sieci.
Wielu Rosjan zaczęło też wystawiać jedzenie z McDonald's na sprzedaż w internecie. Jedna z osób próbowała w ten sposób sprzedać big maca za równowartość 325 dolarów, z kolei inna na podobną kwotę wyceniła podwójnego big maca, podwójnego royala, dwie porcje frytek i 18 nuggetsów. Najbardziej zaskakujące okazały się jednak oferty sprzedaży trzech toreb produktów z restauracji za równowartość ponad 800 dolarów oraz kilku pudełek sosów po 50 dolarów każde.

Polecamy
Władze Moskwy chcą zastąpić McDonald’sa
Jak podaje rosyjska agencja Interfax władze Moskwy postanowiły zareagować na tę sytuację i zdecydowały się przeznaczyć 500 mln rubli (ok. 4,2 mln dolarów) na wypełnienie niszy, która powstała po zamknięciu restauracji McDonald’s.
– Przedyskutowaliśmy tę sytuację z wieloma przedsiębiorstwami, które działają w branży, i widzimy, że za pół roku, maksymalnie rok, całą tę sieć można by zastąpić rodzimymi firmami. Tym bardziej, że produkty spożywcze w 99 proc. dostarczane są przez rosyjskich dostawców – powiedział w rozmowie z agencją Intefrax mer Moskwy Siergiej Sobjanin.

Środki zostaną przekazane przedsiębiorcom za pośrednictwem bezpośrednich pożyczek przeznaczonych specjalnie na ten cel, dodał Sobjanin.
– Trzeba mieć świadomość, że w Moskwie jest 12 tys. publicznych przedsiębiorstw gastronomicznych, wszystkie są różne, działają w różnych obszarach, ale to jest gigantyczna sieć, która została stworzona w większości w ciągu ostatnich 5-7-8 lat – dodał Sobjanin podczas spotkania z liderami moskiewskich przedsiębiorców.
McDonald’s posiada prawie 850 lokali na terenie całej Rosji. Sieć zdecydowała się zamknąć je wszystkie po olbrzymiej fali krytyki ze strony konsumentów, mediów i aktywistów spoza Rosji. Nawoływano wówczas do bojkotu restauracji na całym świecie. McDonald’s zapowiedział jednocześnie, że zamierza cały czas wypłacać pensje wszystkim swoim 62 tys. pracowników zatrudnionych na terenie Rosji.