Reklamy Adidas zakazane w Wielkiej Brytanii

Kampania Adidas, którą można było zobaczyć m.in. na Twitterze i Instagramie marki wzbudziła wśród Brytyjczyków spore kontrowersje. Czy takie reklamowanie staników sportowych jest promowaniem nagości? Zdaniem Urzędu ds. Standardów Reklamy w Wielkiej Brytanii sprawa ta nie budzi wątpliwości.

Reklama

Uprzedmiotowienie kobiet, seksualizacja, promowanie nagości – takie zarzuty usłyszeli przedstawiciele marki Adidas od brytyjskiego organu kontroli reklam.

- W reklamach Adidas główny nacisk nałożony został na piersi, a nie na same staniki sportowe, o których jedynie wspomniano w dołączonym tekście. Kampania zawiera wyraźną nagość. Uznaliśmy, że sprawa wymaga uważnej obserwacji, aby zapobiec powstaniu urazów u osób, które ją oglądały - czytamy w oświadczeniu Urzędu ds. Standardów Reklamy.

Do Urzędu ds. Standardów Reklamy wpłynęły 24. skargi. Każda z nich powoływała się na oskarżenia, które wymieniliśmy powyżej, a dodatkowo zwrócono uwagę na to, że bilbordy i spoty Adidas były ogólnodostępne, zatem oglądały je także dzieci.

 

Według organu takie postrzeganie reklamy było niezgodne z regulaminem publikowanych treści. Co więcej, wypikselizowane sutki, wcale nie rozwiązały problemu promowania nagości – a wręcz przeciwnie...

- Reklamy nie mogą pojawić się ponownie w takich formach. Zwróciliśmy się w tej sprawie do Adidas UK – twierdzi Urząd ds. Standardów Reklamy.

Jak usprawiedliwia się Adidas?

 

Adidas - ciałopozytywność czy uprzedmiotowienie? 

Przedstawiciele Adidas nie zgadzają się z oskarżeniami. Według nich zdjęcia z kampanii w żadnym aspekcie nie były seksualne, a ich celem było „odzwierciedlenie i celebracja różnych kształtów i rozmiarów sylwetek” – to żywa ilustracja różnorodności.

Przedstawiciele Adidas zaznaczyli także, że wszystkie modelki, które zostały „twarzami” kampanii, poparły priorytety założone przez markę, a spoty celowo nie były wyświetlane w pobliżu szkół lub miejsc kultu religijnego.

Co sądzicie o tej kampanii Adidas?