Rum prześcignął whisky w Wielkiej Brytanii
Choć Wielka Brytania bez wątpienia może być nazywana ojczyzną whisky, to tamtejsi konsumenci – zwłaszcza młodzi – zdają się coraz chętniej odchodzić od tego stereotypowego wyobrażenia o swoim kraju. Coraz śmielej natomiast poszukują nowych smaków w innych kategoriach luksusowych trunków, zwłaszcza w rumie.
Z danych opublikowanych przez firmę CGA by NielsenIQ wynika, że na przestrzeni dwunastu miesięcy między lipcem 2021 a lipcem 2022 sprzedaż rumu na wyspach osiągnęła wartość 1,2 mld dolarów. A to więcej niż wysokość sprzedaży whisky. Liczba ta przekłada się jednocześnie na 13 proc. całościowego udziału w rynku mocnych alkoholi spirytusowych i plasuje rum w ścisłej czołówce.
Polecamy
Młodzi ludzie piją rum
Trunek ten najpopularniejszy jest zwłaszcza wśród wspomnianych młodych konsumentów. Aż 48 proc. miłośników rumu znajduje się w przedziale wiekowym od 18 do 34 lat – o 4 punkty procentowe więcej niż rok wcześniej. Jednocześnie od 2019 r. sprzedaż tego trunku wzrosła aż o 51 proc.!
– Już od jakiegoś czasu przewidywaliśmy stopniowy wzrost w kategorii rumu, ale jego wyniki od zakończenia ograniczeń związanych z Covid-19 są fenomenalne – powiedział w oświadczeniu prasowym Paul Bolton, szef działu klienckiego w CGA.
Bolton głównego czynnika sukcesu rumu upatruje przede wszystkim w uniwersalności tego trunku i bardzo dużej różnorodności.
– Uniwersalność rumu jako składnika różnych koktajli oraz cała moc nowych smaków pomogły przyciągnąć nowych konsumentów, a udane pozycjonowanie marek premium zachęciło wiele osób do odejścia od dotychczas najbardziej popularnych opcji – zaznaczył Bolton.
Potwierdzają to też dane CGA. Aż 60 proc. całej kategorii rumów zostało zdominowane przez rumy w różnych wariantach smakowych i te z dodatkiem przypraw, choć wzrost odnotowały również bardziej klasyczne wersje – białe, ciemne oraz złote.
Jednocześnie w ostatnim badanym kwartale aż 85-procentowy wzrost zaliczyła także kategoria rumów premium, które obecnie stanowią aż 33 proc. całego rynku tego trunku.
Jednocześnie Paul Bolton przewiduje, że to tak naprawdę dopiero początek eksplozji popularności rumu.
– Przy tak wielu profilach smakowych i takiej mnogości koktajli na bazie rumu oraz przy tak młodej grupie konsumentów, która gustuje w rumach, wciąż jest bardzo dużo miejsca na rozwój tej kategorii. Natomiast zrozumienie ewoluujących preferencji konsumentów oraz edukowanie ich na temat tego trunku pozwoli producentom zwiększyć zaangażowanie i wznoszącą trajektorię sprzedaży – podsumował Bolton.
