Jak zacząć przygodę z golfem?
Karolina Magiera - Well.pl: Czy mogliby Panowie powiedzieć kilka słów na temat pól golfowych, z którymi są związani?
Kamil Bartkowiak: Karolinka Golf Park to jedno z niewielu w Polsce pól parkowych, jedyne pole golfowe na Opolszczyźnie, co jeszcze bardziej podkreśla prestiż tego miejsca oraz jedno z młodszych pól golfowych w Polsce, przez co jego poziom, jak i ukształtowanie nie przypomina polskich obiektów. Karolinka gości też przeróżne turnieje – większość z nich przeznaczona jest dla amatorów, czyli zawodników, którzy nie mogą otrzymywać gratyfikacji pieniężnej (decyduje o tym etykieta golfa), mimo to raz w roku na naszym polu odbywa się turniej PGA Polska, podczas którego mierzą się ze sobą najlepsi golfiści z naszego kraju, a także odwiedzają nas goście z zagranicy, głównie Czech, Słowacji, Niemiec, Litwy.
Kamil Bartkowiak / archiwum prywatneFilip Naglak: Pole obecnie ma dziewięć dołków, w roku 2024 otwieramy drugie dziewięć, co pozwoli nam wskoczyć do ekstraklasy pól golfowych w Polsce i nie tylko. Ze względu na to, że obecnie mamy ich mniej, na naszym polu nie mogą odbywać się jeszcze turnieje mistrzowskie, jednak corocznie jesteśmy gospodarzami ponad 40 wydarzeń, takich jak ogólnopolskie cykliczne turnieje np. World Amateur Golf Championship, gości u nas też wiele turniejów dla klubowiczów w różnych formatach, turniej nocny, a także turnieje organizowane przez inne kluby, które nie posiadają własnych pól golfowych.
Filip Naglak / materiały prasowe Karolinka Golf ParkPaweł Jakubowski: Lisia Polana to 18-dołkowe pole golfowe klasy mistrzowskiej znajdujące się ok. 40 km od Warszawy w malowniczej dolinie rzeki Wkry, koło rezerwatu leśnego „Pomiechówek” i Kampinoskiego Parku Narodowego. Pierwsze dziewięć dołków zostało otwarte w 2006 roku, druga „dziewiątka” w 2007 roku, wcześniej były tutaj jedynie po PGR-owskie nieużytki, po których hulał wiatr i biegały lisy – stąd też się nazwa naszego pola. Dziś wieje tu równie silnie wiatr, ale już między flagami 18-dołkowego pola – na jednym dołku sprzyja to grze i wykonaniu najdłuższego uderzenia w swoim życiu, na innym nieco utrudnia. Pole golfowe powstało z rodzinnej pasji do tego sportu – bakcyla złapał mój stryj, który na co dzień mieszka i gra w Stanach Zjednoczonych. Lisia Polana charakteryzuje się szerokimi fairwayami (obszarami krótko skoszonej trawy, które rozciągają się od miejsca startu aż do tego, na którym znajduje się dołek) oraz ciekawie zaprojektowanymi greenami (miejscami na polu z bardzo krótko skoszoną trawą, na których znajduje się dołek z chorągiewką), wpływającymi na zróżnicowanie poziomu trudności gry w golfa.
Lisia Polana / materiały własneCzy ze wspomnianym polem golfowym związani są jacyś utytułowani polscy golfiści?
FN: Członkiem Klubu Karolinka Golf Park jest Jakub Matuszek, wielokrotny medalista Mistrzostw Polski i reprezentant kraju czy Marcin Łukasiuk, który również nawiązuje walkę w kategorii juniorów w Polsce.
PJ: Przede wszystkim najbardziej utytułowanym golfistą w Polsce jest Adrian Meronk, który w ostatnich latach zrobił wspaniałą karierę sportową na świecie i któremu kibicujemy z całych sił. Pamiętamy go jako nastolatka, który w wieku ok. 14 lat uczestniczył w obozach kadry narodowej juniorów organizowanych na Lisiej Polanie. Prowadził je wówczas uznany Mike O'Brien – szkoleniowiec kadry narodowej w golfie. W 2008 roku, czyli w pierwszych latach działalności naszego pola golfowego, Adrian Meronk wygrał turniej FOX OPEN – coroczne Mistrzostwa Klubu i nasze najbardziej prestiżowe zawody, trwające 2 dni.
Jakie są podstawowe kroki, które nowi gracze powinni podjąć, aby rozpocząć grę w golfa? Jaki jest najlepszy sposób na to, aby gracze początkujący unikali frustracji i cieszyli się grą w golfa?
FN: Należy po prostu przyjść na pole i spróbować. Nie należy się bać tego miejsca. Niestety stereotypy, które narosły przez lata o grze w golfa nie pomagają – golf jest tańszy niż jazda na nartach. Warto wykupić sobie lekcję o nazwie „mój pierwszy raz”, na której dowiemy się wszystkiego o tej grze, spróbujemy różnych uderzeń i dostaniemy wskazówki, co robić dalej, aby zgłębić tajniki tego sportu. Jeśli ktoś nie chce lekcji, może wypożyczyć kija, piłki i spróbować samodzielnie, jednak z doświadczenia wiem, że gra z trenerem jest o wiele bardziej efektywna. Zawodnicy, by unikać frustracji, powinni grać w taki sposób, aby gra sprawiała im przyjemność – ułatwiać sobie ją, jak tylko to możliwe i traktować jak zabawę. Inaczej rzecz wygląda, jeśli chcą brać udział w turniejach – tam muszą przestrzegać przepisów.
KB: Należy po prostu przyjść na pole golfowe. Do nas, ale jeżeli ktoś ma bliżej do innych obiektów golfowych w Polsce, na pewno znajdzie tam odpowiednie osoby, które wdrożą go w ten piękny sport. Zainwestowanie w fachową obsługę trenerską na początku przygody z golfem, to klucz do uniknięcia frustracji w późniejszym czasie. Robienie wszystkiego na własną rękę jak ja (w czasie, kiedy zaczynałem, nie miałem pojęcia o trenerach) jest fajne, ale okazuje się, że osiągnięcie zadowalającego poziomu jest strasznie czasochłonne. By unikać zniechęcenia, wystarczy znać podstawowe statystyki ze świata golfa. Niewielu golfistów łamie „setkę” (chodzi o uderzenia podczas rundy) i jest to całkowicie normalne. Dla polskiego golfisty to wyznacznik jego poziomu, więc jeżeli nie „złamał” wspomnianej setki, to nie czuje się golfistą. Prawda jest zupełnie inna – w golfa należy grać dla przyjemności. Na całym świecie właśnie tak wygląda ten sport. Panie w wieku 80 lat grywają w golfa w weekend, zamiast gotować obiady dla familii czy szydełkować. Spędzają tak czas, nie interesuje ich wynik. Jeżeli ktoś ma jednak ambicje turniejowe i marzy mu się kariera niczym ta Tigera Woodsa, to mam złą wiadomość. Tiger zaczynał w wieku 2 lat, a większość zawodników z czołówki to ludzie, którzy wcześniej poznali golfa, niż nauczyli się chodzić. Unikniecie frustracji, gdy przestaniecie wyznaczać sobie nierealne cele.
PJ: Zaznaczmy na początku, że golf to sport dla każdego. Grają 5-latkowie, jak i 80-latkowie. Aby zacząć swoją przygodę z golfem, należy zlokalizować najbliższe pole golfowe i po prostu zapisać się na lekcje z instruktorem. Chcąc korzystać z pól golfowych na całym świecie, konieczne jest ukończenie kursu na tzw. zieloną kartę. Podczas takiego kursu nauczymy się podstawowych reguł gry, technik uderzania piłki. Poznamy też budowę pola, dowiemy się, jaki jest niezbędny sprzęt, jakie są rodzaje kijów golfowych, a także, jak należy zachować się na polu, czyli po których strefach możemy się poruszać, a po których nie. Trener tzw. pro przygotuje i przeprowadzi egzamin na zieloną kartę, która da nam przepustkę na pola golfowe w Polsce i na świecie. Może się wydawać, że gra w golfa na początku bywa frustrująca, ale z czasem przychodzą umiejętności. Należy pamiętać, że golf to przede wszystkim rozrywka. Ciężko to wyjaśnić, ale gdy uda nam się uderzyć czysto i daleko, wtedy radość jest nie do opisania. Jedno dobre uderzenie potrafi wynagrodzić wiele słabych, które wykonaliśmy wcześniej. Poza tym pole golfowe to idealne miejsce na wyciszenie się w pięknym otoczeniu przyrody i oderwanie od problemów dnia codziennego. Tej gry ciężko nie kochać.
Czy istnieje jakiś specjalny sprzęt, który warto polecić początkującym graczom?
FN: Kije dostosowane do płci, wieku i poziomu zaawansowania. Najlepiej zapytać osobę, która się na tym zna. Na początek można kupić tylko jeden kij, a potem pół kompletu lub cały.
KB: W golfa gra się kijami, każdy kij jest inny. Różnią się kątem nachylenia główki oraz długością. Golfista może mieć maksymalnie 14 kijów w torbie, ale dla początkującej osoby tak liczna kolekcja będzie bardziej przeszkodą niż pomocą. Na początek wystarczą 3 – 4 kije, których koszt na popularnych serwisach z ogłoszeniami to ok. 100 – 200 zł. Do rozpoczęcia przygody z golfem nie potrzeba niczego więcej.
PJ: Na samym początku, gdy decydujemy się odbyć kurs na zieloną kartę, nie potrzeba niczego, oprócz chęci, gdyż cały sprzęt jest udostępniany na czas lekcji. Potem, po zdaniu zielonej karty, sprzęt można wypożyczyć z klubu lub zaopatrzyć się we własny. Dobry trener na pewno podpowie, jakie kije będą dla nas odpowiednie. Poza kijami golfista powinien zaopatrzyć się w torbę na kije, piłki, kołeczki, jedną rękawiczkę, lewą dla praworęcznych.
Karolinka Golf Park / materiały prasoweGolf - jeśli chcesz osiągać wyniki, postaw na relaks
Jakie są najważniejsze zasady i etykieta, których gracze powinni przestrzegać na polu golfowym?
FN: Najważniejsze jest bezpieczeństwo, nie uderzamy w piłkę, kiedy grupa przed nami jest w zasięgu naszego uderzenia, nie machamy kijem w kierunku innych graczy, natychmiast schodzimy z pola, gdy nadchodzi burza. Poza tym etykieta zachowania, czyli naprawiamy po sobie to, co zniszczyliśmy kijem czy piłką, nie krzyczymy, ściszamy telefon, wyglądamy schludnie.
KB: Zostawiamy po sobie pole w takim samym stanie, w jakim je zastaliśmy. Nie można niszczyć trawy, a tę wyrwaną wkładamy jak puzzla w miejsce, z którego ją wyrwaliśmy. Należy też poprawiać pitchmarki (wgłębienia po spadającej piłce na greenie), ubrać się schludnie (nie jeansy ani dresy) oraz posiadać koszulkę z kołnierzykiem i co najważniejsze… Krzyczeć “FORE!” w momencie, gdy uderzona przez nas piłka leci w kierunku innych graczy. Taki okrzyk nie raz uratował komuś życie.
PJ: Golf jest pełen zasad specyficznych tylko dla tej dyscypliny sportu. Przede wszystkim trzeba grać z miejsca, w którym piłka wylądowała. Nie wolno podnosić, przestawiać i czyścić piłki, dopóki ta nie znajdzie się na krótko przystrzyżonej trawie wokół dołka tzw. greenie. Poza tym jest wiele zasad, które mówią o tym, co mamy zrobić, jeżeli nie możemy zagrać z tego miejsca, w którym jest piłka np. gdy wpadła do wody w stawie albo wylądowała niefortunnie na gałęzi wysokiego drzewa. Wtedy najczęściej musimy posiłkować się książeczką z regułami albo wezwać sędziego golfowego, jeżeli akurat jest na polu. Poza tym są pewne ograniczenia dot. sprzętu. Na pole możemy wziąć maksymalnie 14 kijów, a kije i piłki muszą spełniać specyficzne kryteria. Odnosząc się do etykiety, to przede wszystkim powinniśmy szanować innych graczy i zostawiać pole w nie gorszym stanie, niż się je zastaliśmy, tak jak wspomnieli moi poprzednicy.
Jakie są najważniejsze umiejętności, nad którymi powinni pracować gracze, aby osiągnąć sukces w grze w golfa?
FN: Jeśli chodzi o fizyczną stronę – warto rozwijać ogólną sprawność, siłę i moc oraz technikę różnych uderzeń. Aby osiągnąć sukces, trzeba też dużo pracować nad mentalną stroną, tutaj pomagają różne techniki relaksacji, kontroli stresu itp.
KB: Należy ćwiczyć cierpliwość. Golf to gra, która rozgrywa się między uszami. Nie należy się poddawać, tylko trenować i czerpać z tego frajdę.
PJ: Golf to przede wszystkim technika i psychika. Jest to jeden z niewielu sportów, gdzie piłka zawsze leży w spoczynku przed graczem. W zasadzie tylko my jesteśmy w stanie sobie zaszkodzić złą techniką albo dużym poziomem stresu. Aby osiągnąć sukces w grze w golfa, należy uzbroić się w cierpliwość i dużo ćwiczyć w celu osiągnięcia powtarzalności uderzeń. Warto co jakiś czas konsultować swoją grę z trenerem, unikniemy wtedy błędnych nawyków. Jeśli zawodnik pokona psychiczną blokadę oraz otworzy się na nowe możliwości, będzie mógł swobodnie rozwijać się. Wszystkie zmiany, które wprowadzamy do swojej techniki, wymagają czasu, dlatego tym bardziej poleca się rozpoczęcie przygody z golfem wraz z trenerem.
Jakie są Państwa ulubione / najlepsze pola golfowe w Polsce oraz na świecie i dlaczego? Czy polecacie jakieś konkretne pola dla graczy początkujących?
FN: Moim ulubionym polem jest Karolinka – widzę w niej olbrzymi potencjał, jest bardzo przyjazna dla początkujących i po prostu bardzo ładna. Bardzo lubię też pole Modry Las w Choszcznie. Z polami jest jak z samochodami – każdy lubi coś innego.
KB: Sentyment ciągnie mnie do Czech, gdzie rozpocząłem swoją przygodę z golfem – do Silherovic, do których jako mieszkaniec Rybnika miałem najbliżej. Z polskich pól golfowych, to zdecydowanie urzeka mnie Karolinka. To dla niej zrezygnowałem z mojego poprzedniego miejsca pracy, które było bliżej mojego domu i na którym miałem swoich stałych klientów. Poszedłem w nieznane, bo zakochałem się w tym miejscu. Nie żałuję ani sekundy, którą spędziłem dotychczas w Kamieniu Śląskim. Jeżeli chodzi o pola dla początkujących, to ciężko określić. Każdy lubi coś innego, więc dla jednych Karolinka będzie odpowiednia, dla innych pole we Wrocławiu czy Częstochowie.
PJ: W Polsce mogę polecić nasze pole (śmiech), ale wszystkie pola 18-dołkowe w naszym kraju są godne odwiedzenia. Na świecie są tysiące pięknych pól. Na pewno każdy golfista chciałby chociaż raz w życiu zagrać na The Old Course w szkockim St. Andrews – to jedno z najstarszych pól na świecie, odbywało się na nim wiele ważnych turniejów i grały na nim wielkie legendy golfa jak Bobby Jones, Jack Nicklaus czy Tiger Woods. Poza tym St. Andrews jest przepięknym miastem, pełnym golfowych pubów i sklepów.
Lisia Polana / materiały prasoweNajlepsze pole golfowe dla początkujących
Jakie są najważniejsze czynniki, które gracze powinni rozważyć przy wyborze pola golfowego, na którym chcą grać? Czy istnieją istotne różnice między polami golfowymi, które powinniśmy brać pod uwagę przy wyborze miejsca do gry?
FN: Absolutnie nie ma. Każdy golfista chce zdobyć jak najwięcej pól – to jak kolekcjonowanie monet. Oczywiście, jeśli pole jest bardzo długie, może sprawiać problemy początkującym graczom, ale są na to różne sposoby. Każde pole jest inne, ma inny charakter – np. ma wiele drzew lub nie ma ich wcale. Warto, aby osoby początkujące szukały pól, na których trudno jest zgubić piłkę po złym strzale. Karolinka do takich należy.
KB: Tak jak wspomniałem – golf jest piękny, bo jest różnorodny. Boiska piłkarskie, do koszykówki, siatkówki czy kort tenisowy mają z reguły takie same wymiary. Pola golfowe różnią się właściwie wszystkim, więc wybór pola, na którym warto zacząć, jest dość trudny. Poza tym nie jesteśmy krajem rozwiniętym golfowo, więc nie możemy „przebierać”, jak chociażby Czesi, Szwedzi czy Anglicy. Trzeba brać to, co jest. Zapewniam jednak, że każdy wybór, to dobry wybór. Grajmy w golfa wszędzie.
PJ: Przy wyborze pola golfowego do nauki gry i do systematycznego grania polecam wybór tego najbliżej miejsca zamieszkania lub z dogodnym dla siebie dojazdem. Dobrym pomysłem jest także skorzystanie z oferty pakietów pobytów dostępnych na polach golfowych (także na naszym), podczas których możemy odbyć weekendowy kurs golfa – indywidualnie lub w małej grupie. Do rekreacyjnego grania w golfa polecam turystykę golfową. Warto pozwiedzać różne pola, zobaczyć jak z biegiem lat zmieniają się tereny do gry, co nowego nas czeka. Zachęcam także do skorzystania z atrakcji niezwiązanych z golfem, które oferuje dana okolica. Każde pole jest skalibrowane na konkretną liczbę uderzeń, więc zawsze znajdą się dołki trudniejsze, łatwiejsze, dłuższe i te całkiem krótkie.
Czy są jakieś porady dotyczące przygotowania się do gry na nowym polu golfowym, których gracze powinni być świadomi?
FN: Powinni poznać pole. Warto wejść na jego stronę internetową i poznać topografię dołków. Często są tam też porady trenerów, jak w te dołki uderzać. To pomaga.
KB: Należy zerknąć na mapkę pola, bo pierwsza wizyta może okazać się dość stresująca. Znajomość pola z mapy, na której rozrysowane jest ono z lotu ptaka, da nam obraz, gdzie warto, a gdzie nie warto uderzyć.
PJ: Warto na pewno zapoznać się z mapą pola, na podstawie której dowiemy się, na którym dołku czeka nas przeszkoda wodna czy bunkier, czyli dziura z piaskiem. Dzięki mapie na pewno nie będziemy błądzić, co usprawni naszą grę. Dodatkowo na początku każdego dołka jest informacja, jak długi jest to dołek oraz w ilu uderzeniach powinniśmy go zakończyć tzw. par dołka. W domku klubowym dostępne są do pobrania karty wyników – mamy tam miejsce do zapisania swoich uderzeń, a także znajdują się tam zazwyczaj podstawowe informacje, takie jak pozycja flagi – czy znajduje się ona z przodu greena, czy z tyłu. Wypisane są także lokalne reguły specyficzne dla danego pola golfowego.
Jakie są najważniejsze cechy charakterystyczne dla pola golfowego, które wpływają na doświadczenie graczy?
FN: Długość dołków, ukształtowanie i prędkość greenów, długość i rodzaj trawy wokół greenów i w rough oraz to, czy wieje na nich wiatr.
KB: Ciężko powiedzieć. Z moich obserwacji wynika, że zawodnicy, którzy grają na krótkich, technicznych polach są lepsi od graczy, którzy grywają częściej na polach szerokich, gdzie liczy się dystans, a nie precyzja. W związku z tym nasi zawodnicy z Karolinka Golf Park, gdy tylko otworzymy drugie dziewięć dołków w 2024 roku, będą jednymi z najlepiej przygotowanych golfistów amatorów w Polsce, bo druga dziewiątka będzie bardzo wymagająca ze względu na usytuowanie jej w szczerym lesie – delikatna pomyłka wystarczy, by stracić uderzenia.
PJ: Każde pole jest inne – to odróżnia golfa od piłki nożnej, tenisa i innych gier. Pola są na płaskim Mazowszu, jak i na pofalowanych Mazurach. Na niektórych polach jest bardzo dużo drzew, na innych nie ma ich wcale. Golfiści bardzo lubią pola, na których jest dużo przeszkód wodnych. Stawy, czy rowy uatrakcyjniają grę i są przyjemne dla oka. O trudności pola decyduje też jego długość – im dłuższe, tym rzecz jasna trudniejsze pole. Dla graczy często ważna jest też jakość trawy na greenach. Powinny one być idealnie równe, aby piłka nie skakała i aby toczyła się do dołka dokładnie po tej linii, którą zamierzył sobie golfista.
