Ford Mustang to ikona amerykańskiej motoryzacji. Jest to ostry musclecar, który popularność zdobył także po tej stronie Atlantyku. Ford właśnie wymienia generację i przy okazji zaprezentował najostrzejszą odmianę ich najnowszego wcielenia Mustanga -GTD.
Ford Mustang GTD – połączenie wyścigówki i samochodu szosowego
Mustang GTD ma być połączeniem auta wyścigowego i drogowego, a zarazem znajdować się na szczycie oferty tego modelu. Według zapewnień Forda, GTD czerpie inspirację z Mustanga GT3, który ma wystartować w przyszłorocznym wyścigu 24-godzinnym w Le Mans.
Ford Mustang GTD / materiały prasowe Ford
Ford ma również ambitne plany co do tego modelu. Chcą nim osiągnąć czas okrążenia na Nurburgring Nordschleife poniżej 7 minut.
Ford Mustang GTD – ponad 800 KM mocy
Sercem Mustanga GTD jest specjalnie opracowany dla niego, turbodoładowany silnik V8 o pojemności 5,2 litra, z dwoma wlotami powietrza i układem olejowym z suchą miską olejową.
Ford twierdzi, że silnik ten będzie osiągał prędkość obrotową ponad 7500 obr./min, a jego docelowa moc wynosi ponad 800 KM, co czyni go najpotężniejszym Mustangiem w historii. Od Forda.

Jednak mocny silnik to nie wszystko. Mustang GTD posiada na przykład zaawansowane, półaktywne zawieszenie z technologią adaptacyjnego amortyzatora zaworu suwakowego z hydraulicznie uruchamianą podwójną sprężyną i regulacją wysokości. Ford przekonuje, że przednie zawieszenie z krótkimi wahaczami zapewnia większą sztywność boczną, podczas gdy zintegrowana konstrukcja popychacza i wahacza z tyłu jest zamontowana w rurowej ramie pomocniczej inspirowanej sportami motorowymi.
Uzupełnieniem nowego zawieszenia są 20-calowe felgi z kutego aluminium (lub z kutego magnezu) zaopatrzone w masywne opony o średnicy 325 mm z przodu i 345 mm z tyłu.
Za tym agresywnym zestawem felg i opon kryją się węglowo-ceramiczne hamulce Brembo. Pod tylnym zawieszeniem zamontowano nawet kanały chłodzące, które pomagają w chłodzeniu tylnych hamulców.
Polecamy
Ford Mustang GTD – aerodynamika powalczy o dobre prowadzenie
Inżynierowie Forda pracowali także nad aerodynamiką samochodu. Standardowo dostępna jest zabudowa pod podwoziem wykonana z włókna węglowego, a przednie klapy sterowane hydraulicznie pomagają kontrolować przepływ powietrza.

Błotniki, maska, pokrywa bagażnika, progi drzwi, przedni splitter, tylny dyfuzor i dach zostały wykonane z lekkiego włókna węglowego, a tylny spojler zamontowany na słupku C jest sterowany hydraulicznie w celu zmiany poziomu docisku. Niestety Ford nie podał, jaką siłę docisku wytwarza zestaw aerodynamiczny.
Polecamy
Ford Mustang GTD – zdjęć wnętrza nie ma, ale są obietnice
Zdjęć wnętrza nie opublikowano. Ford jednak zapewnia, że GTD jest standardowo wyposażony w fotele Recaro, a także wydrukowane w 3D łopatki zmiany biegów, a także obrotowe pokrętło zmiany biegów i tabliczkę znamionową wykonaną z tytanowych części myśliwca Lockheed Martin F-22.
Wiadomo również, że tylne siedzenia zostały usunięte i że będą wykorzystane różne elementy zamszu, skóry i włókna węglowego. Kupujący będą mogli także zamówić go w dowolnym kolorze. Dostępnych będzie także kilka kombinacji kolorystycznych wnętrza.
Biorąc pod uwagę jego charakter auta i nastawienie na osiągi, to nie jest zaskoczeniem, że ceny mają zaczynać się od około 300 tys. dolarów. Mustang rozpocznie swoje życie w fabryce Ford Flat Rock Assembly, a następnie trafi do firmy Multimatic w Kanadzie, która to przekształci go w prawdziwą bestię.