Turystyczne przeludnienie. Jak europejskie miasta radzą sobie z zalewem turystów?

Nadmiar turystów to coraz poważniejszy problem, z którym zmagają się kolejne popularne turystyczne miasta. Z tego powodu ich władze coraz częściej decydują się na wprowadzenie licznych obostrzeń, których celem jest zmniejszenie liczby przyjezdnych i ochrona lokalnych zabytków oraz natury. Oto, jak Marsylia, Barcelona, Wenecja oraz inne europejskie miasta radzą sobie z tym problemem.
Przeludnione kierunki wakacyjne – Marsylia, Francja

Marsylia jest jednym z najnowszych przykładów miasta, które zdecydowało się podjąć radykalne kroki w kierunku zmniejszenia liczby odwiedzających je turystów. Region jest jedną z najpopularniejszych wakacyjnych lokacji, a okoliczne plaże oraz klifowe wybrzeża każdego roku coraz bardziej niszczeją pod naporem dziesiątek tysięcy przyjezdnych z całego świata.
By walczyć z tym problemem władze Marsylii zdecydowały się w tym roku wprowadzić system specjalnych pozwoleń, który obowiązuje od czerwca do końca sierpnia na terenie Calanque de Sugiton, parku narodowego szczególnie obleganego przez turystów.
W ramach obostrzeń dzienny limit odwiedzających park został ograniczony do 400 osób. Chętni muszą też dokonać rezerwacji za pośrednictwem strony internetowej na trzy dni przed planowaną wizytą. I choć same rezerwacje są darmowe, to jednak każdy turysta będzie dokładnie sprawdzany na miejscu przez prywatną firmę zabezpieczającą lokację.
Dodatkowo pojedynczy odwiedzający będzie mógł dokonać maksymalnie ośmiu rezerwacji podczas jednego sezonu letniego. Władze wyznaczyły także tzw. regeneracyjne strefy, które ze względu na szczególne zagrożenie zostały całkowicie wyłączone z użytku publicznego.
Przeludnione kierunki wakacyjne – Amalfi, Włochy

Amalfi to perła południowych Włoch i największe miasto Wybrzeża Amalfitańskiego. Region znany jest przede wszystkim z klimatycznych zatoczek, turkusowego morza i przepięknych plaż, ale także z wąskich dróg, które ze względu na nadmiar turystów są nieustannie zakorkowane.
Dlatego też w szczycie sezonu na odcinku 35 km między miasteczkami Positano a Vietri sul Mare obowiązują dzienne limity aut mogących poruszać się po lokalnych drogach. W parzyste dni kalendarzowe przez wspomniany odcinek mogą przejechać jedynie auta, których numery rejestracyjne kończą się parzystą liczbą. Sytuacja wygląda analogicznie w nieparzyste dni kalendarzowe.
Obostrzenia obowiązują w godzinach od 10 do 18 w weekendy od czerwca do końca września, a także w Święta Wielkanocne. Wyjątek stanowią okoliczni mieszkańcy oraz autobusy i taksówki, których nie obowiązują żadne limity.
Polecamy
Przeludnione kierunki wakacyjne – Wenecja, Włochy

Nadmiar turystów w Wenecji jest szczególnie dotkliwy ze względu na to, że miasto dosłownie tonie pod ciężarem 25 mln osób odwiedzających je każdego roku.
Dlatego też władze Wenecji od przyszłego roku wprowadzają specjalny podatek turystyczny w wysokości nawet 10 euro dziennie za możliwość zwiedzenia miasta. Jednodniowi turyści będą natomiast obciążani opłatą w wysokości 5 euro. Wenecja zamknęła też swój port dla dużych statków rejsowych.
Przeludnione kierunki wakacyjne – Barcelona, Hiszpania

Na podobne kroki, co władze Wenecji, zdecydowały się także władze Barcelony. Port w stolicy Katalonii jest jednym z najbardziej obleganych w całej Europie. W samym tylko 2019 r. przybyło do niego ok. 3 mln turystów.
Dlatego też władze miasta zapowiedziały wprowadzenie specjalnego podatku rejsowego, który ma na celu zredukowanie liczby gigantycznych statków pojawiających się w porcie. Szczegóły opłaty mają zostać ogłoszone jeszcze w tym roku.
Barcelona od lat obciąża też pozostałych turystów podatkiem za możliwość odwiedzenia miasta. Opłata wynosi 1 euro za pobyt do 12 godzin oraz 3 euro za pobyt powyżej 12 godzin. Stolica Katalonii dolicza także dodatkową opłatę w wysokości 1,75 euro do ceny rezerwacji hoteli.
Przeludnione kierunki wakacyjne – Majorka, Ibiza Hiszpania

W przypadku Majorki i Ibizy przeludnienie jest zdecydowanie mniejszym problemem niż zachowanie turystów. Popularne imprezowe kurorty na wyspach takie jak Magaluf, Palma de Mallorca czy San Antonio od lat zmagają się z hordami pijanych turystów dewastującymi miasto i stanowiącymi zagrożenie dla samych siebie i lokalnych mieszkańców.
W ramach zwalczania tych zjawisk wyspy zniosły jakiekolwiek promocje na alkohol, a także zabroniły aktywności o nazwie pub crawl, która polega na odwiedzaniu wielu lokali podczas jednego wyjścia. Niektóre kurorty wprowadziły też dress code zakazujący turystom noszenia np. koszulek piłkarskich.
Popularne
- 1 Jakim samochodem jeździ aktualnie szef Lamborghini? Stephan Winkelmann zdradził, co trzyma w garażu
- 2 WELL TRAVEL: 25 najpiękniejszych wysp świata, które warto odwiedzić w 2023 roku
- 3 Przedwojenna Tatra - czeska limuzyna i "arcydzieło art deco" - trafiła na sprzedaż. Cena to tajemnica
- 4 Jak być szczęśliwym? 5 japońskich zasad dobrego życia pomoże Ci zrozumieć siebie i świat
- 5 WELL LIST: 7 najpiękniejszych lodowisk na świecie, które wyglądają jak Kraina Lodu
Zajrzyj na nasz inspirujący profil na Instagramie
Najnowsze

Egipt: Archeolodzy odkryli najstarszą i "najlepiej skompletowaną" mumię świata. Ma 4300 lat!

Co robią ludzie sukcesu w piątek wieczorem? Zawsze pamiętają o tych 10 krokach

Tiffany & Co. x Nike Air Force 1? Wygląda na to, że szykuje się wielka współpraca!

Regé-Jean Page najprzystojniejszym mężczyzną świata. To udowodnione naukowo!
