Wildlife Photographer of the Year – nagroda główna według jury
Brytyjskie Muzeum Historii Naturalnej ogłosiło wyniki konkursu Wildlife Photographer of the Year za rok 2022. Spośród 50 tys. nadesłanych prac panel jurorów wybrał jedynie sto najlepszych fotografii oraz 25 dodatkowych, które miały szansę zgarnąć nagrodę publiczności.
Zwycięzcą nagrody Grand Title Winner 2022 zostało zdjęcie amerykańskiej fotografki Karine Aigner pt. „The big buzz”. Przedstawia ono niezwykłe ujęcie grupy pszczół kaktusowych rywalizujących o gody z samicą. Fotografię Aigner wykonała w maju 2022 r. w Teksasie.
Jak większość gatunków pszczół, także i kaktusowe są zagrożone wyginięciem w następstwie zatrucia pestycydami i zmian klimatycznych, a także praktyk rolniczych, które zakłócają ich tereny lęgowe. Większość gatunków pszczół gniazduje bowiem pod ziemią, więc utrzymanie obszarów naturalnej gleby, które pozostają nienaruszone, ma kluczowe znaczenie dla ich przetrwania.
– W dzisiejszym świecie, w którym mamy problem, by zwrócić uwagę decydentów nawet na duże ssaki, ten obraz pomaga podkreślić wagę jednych z najważniejszych stworzeń w przyrodzie – pszczół – przekonywała w uzasadnieniu werdyktu Sugandhi Gadadhar, fotografka i jedna z jurorek konkursu.
Polecamy
Polecamy
Wildlife Photographer of the Year – śnieżna pantera podbił serca publiki
Na początku lutego Muzeum Historii Naturalnej zaprezentowało także pięć najlepszych fotografii wybranych w głosowaniu publiczności. Tutaj bezkonkurencyjne okazało się zdjęcie irbisa – śnieżnej pantery – autorstwa Saschy Fonseki. By wykonać to ujęcie, niemiecki fotograf zapuścił się aż w leżące między Himalajami a Karakorum pasmo gór Ladakh w północnych Indiach.
Sam irbis, zwany lokalnie „duchem gór”, to jedno z najrzadziej występujących dzikich zwierząt świata, którego sfotografowanie należy rozpatrywać niemal w kategoriach cudu. Według obecnych szacunków przy życiu pozostało jedynie ok. 6,5 tys. osobników tego gatunku – większość populacji została bowiem wybita przez kłusowników.
Nad stworzeniem tak doskonałego ujęcia śnieżnej pantery Fonseca pracował ponad 3 lata. Przez ten czas fotograf niestrudzenie rozstawiał tzw. kamery pułapki w najwyższych rejonach gór środkowej Azji, aż wreszcie wykonał fotografię, którą możemy się obecnie zachwycać.
– Fotografia może łączyć ludzi z dziką przyrodą i zachęcać ich do doceniania piękna nieznanego świata natury. Wierzę, że jej lepsze zrozumienie prowadzi do głębszej troski o naszą planetę, co skutkuje aktywnym wsparciem i większym publicznym zainteresowaniem ochroną przyrody – mówił Fonseca.
Poza zdjęciem śnieżnej pantery publika w konkursie Wildlife Photographer of the Year wyróżniła jeszcze cztery inne fotografie: tulące się do siebie lisy na Wyspie Księcia Edwarda, niezwykle szczegółowy portret kenijskiego lwa, młodego niedźwiedzia polarnego bawiącego się na polu wierzbówki w Kanadzie oraz zambijskiego lamparta niosącego zdobycz.
Wszystkie fotografie można podziwiać na stronie konkursowej.