Ocieplenie klimatu to fakt
Jak wynika z raportu opublikowanego 10 stycznia ostatnich siedem lat zapisało się w historii jako „wyraźnie” najgorętsze, odkąd ludzkość zaczęła dokonywać regularnych pomiarów temperatury w roku 1850.
Jednocześnie rok 2021 stał się piątym najcieplejszym rokiem w historii, a średnia globalna temperatura była wówczas wyższa o 1,1-1,2 st. C w porównaniu z okresem od 1850 do 1900 r. Jak dotąd najwyższe średnie globalne temperatury odnotowano w roku 2016 i 2020.
Istotne jest, aby nie skupiać się tylko na konkretnych latach, ale raczej patrzeć na stale wzrastające temperatury w szerszym kontekście, a to wcale nie oznacza, że każdy rok musi być cieplejszy niż następny. Choć właśnie to zaobserwowaliśmy w ostatnich dekadach i najprawdopodobniej ten trend się nie zmieni – mówiła w CNN Freja Vamborg, starsza badaczka w Centrum Zmian Klimatycznych Copernicus.
Wykres obrazujący roczny poziom globalnego wzrostu temperatury/fot. Copernicus Climate Change Service/ECMWF
Wykres obrazujący roczny poziom globalnego wzrostu temperatury/fot. Copernicus Climate Change Service/ECMWF
Rekordowy poziom gazów cieplarnianych
Głównym powodem stale wzrastającej globalnej średniej temperatury jest emisja dwutlenku węgla i metanu, dwóch najbardziej szkodliwych gazów cieplarnianych. Raport wskazuje, że w roku 2021 ich koncentracja w atmosferze również sięgnęła historycznych poziomów.
Stężenie dwutlenku węgla w wyniosło 414,3 cząsteczek na milion (ppm), o 2,4 ppm więcej niż rok wcześniej, a stężenie metanu wzrosło z kolei trzy razy szybciej niż jeszcze 10 lat temu i według BBC News wynosiło 1,876 cząsteczek na milion. To z kolei w głównej mierze przyczynia się do występowania ekstremalnych zjawisk pogodowych takich jak powodzie, pożary czy susze.
Latem 2021 r., które również było najcieplejszym w historii, zjawiska te były szczególnie dotkliwe. Podczas lipcowo-sierpniowej fali upałów gigantyczne pożary strawiły lasy w Grecji, Turcji, Włoszech, Tunezji oraz na Syberii. W tym samym czasie na Sycylii padł historyczny rekord wysokości temperatury – termometry wskazały 48,8 st. C. Z kolei ulewne deszcze doprowadziły do ogromnych powodzi w Chinach, podczas których zginęły setki osób.
Wydarzenia te są wyraźnym przypomnieniem o potrzebie podjęcia zdecydowanych i skutecznych kroków w kierunku zrównoważonego społeczeństwa i pracy na rzecz redukcji emisji dwutlenku węgla netto – powiedział Carlo Buontempo, dyrektor Centrum Zmian Klimatycznych Copernicus.
Warto przypomnieć, że zgodnie z Porozumieniem paryskim z 2015 r. kraje zobowiązały się do ograniczenia globalnego wzrostu temperatury do 1,5 st. C. Według naukowców jest to poziom, który pozwoli uniknąć najgorszych skutków zmian klimatycznych, ale osiągnięcie go wymagałoby zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych o około połowę do 2030 r.
Spodobał Ci się Well.pl? Polub nas na Instagramie:
