Poziomy wodospad w Zatoce Talbota

Natura nie przestaje zachwycać i... zadziwiać. Cała nasza planeta usiana jest zjawiskami, których człowiek nie byłby w stanie wymyślić. Jednym z najbardziej niezwykłych miejsc na Ziemi jest... poziomy wodospad.

Reklama

Choć brzmi to nieprawdopodobnie i zaprzecza wszelkim prawom fizyki, to takie zjawisko istnieje naprawdę. Tzw. "horizontal fall" znajduje się w Zatoce Talbota w północno-zachodniej Australii.

@expera.world

The wondrous Horizontal Falls 😍🌊 IG/ thegreataustralianflight #horizontalfalls #westernaustralia #australia #travel #exploreaustralia

♬ suono originale - Jr Stit

Jak powstaje poziomy wodospad?

Zatokę Talbota tworzą dwie wąskie cieśniny, przez które woda przepływa z ogromną siłą. Ponieważ szczeliny są dość wąskie, woda szybko gromadzi się z jednej strony szybciej niż może przepływać. Różnice poziomów sięgają tu 4 metrów i zmieniają się średnio co kilka godzin, przez co tworzy się "horizontal fall".

Przy każdej zmianie pływów kierunek wodospadów zmienia się z dopływu na odpływ i z powrotem.

Jak zwiedzać poziomy wodospad w Zatoce Talbota?

Wody oceaniczne przepływają przez Zatokę Talbota z ogromną siłą, dlatego pływanie łodzią w tamtejszych okolicach jest niebezpieczne. W tym regionie brak też dróg lądowych. Mniejsze i większe biura podróży wychodzą natomiast naprzeciw oczekiwaniom podróżników i oferują podziwianie poziomego wodospadu z lotu ptaka. 

Jak można się domyślić nie jest to najtańsza rozrywka. Podstawowy bilet kosztuje 900 dolarów australijskich, czyli ok. 2,5 tys. złotych.

Ponieważ w okolice poziomego wodospadu nie jest tak łatwo dotrzeć, a sam region Kimberley jest bardzo słabo zaludniony, to Zatoka Talbota nie jest tak często odwiedzana przez turystów.

Jeśli jesteście fanami mniej popularnych destynacji i dzikiej natury, to australijskie wybrzeże powinno znaleźć się na Waszej "wishliście".