Samochody solarne: Sunswift 7 pobił rekord świata
Samochody solarne to pomysł, który raczej nie spotkał się z tak dużym zainteresowaniem jak dawniej sądzono. Jednak padł nowy rekord świata w najdłuższej podróży samochodem zasilanym energią słoneczną na jednym ładowaniu.
Sunswift 7 - bo o nim mowa - pokonał 1000 km w niecałe 12 godzin, ustanawiając nowy rekord Guinnessa. Dokonał tego w 11 godzin 52,08 i miał zaledwie osiem minut zapasu. Rekord został oficjalnie zweryfikowany.
Sunswift 7 / Sunswift Racing InstagramPojazd został zaprojektowany i zbudowany przez studentów UNSW Sydney. Próbę i ostatecznie ustanowiony rekord przeprowadzono w Australijskim Centrum Badań Motoryzacyjnych (AARC).
Sunswift 7 podczas bicia rekordu osiągał średnią prędkość 85 km/h i pokonał 240 okrążeń toru AARC. To mniej więcej tyle, ile wynosi odległość przejechana samochodem z Warszawy do okolic Wenecji. Jedyne przestoje następowały w chwili zmiany kierowców.
Polecamy
Nie wszystko szło zgodnie z planem
Próba bicia rekordu nie obyła się jednak bez problemów. Największa wpadka dotyczyła systemu zarządzania akumulatorem, który się zepsuł. W efekcie auto całkowicie się zatrzymało. Innym powodem była uszkodzona opona.
Sunswift 7 / Sunswift Racing InstagramRegulamin bicia rekordu stanowił, że auto, które bierze udział w zadaniu nie może stać dłużej niż 15 minut. Naprawienie problemu z akumulatorem i powrót na tor zajęło zespołowi 14 minut i 52 sekundy.
Polecamy
Samochód solarny z certyfikatem Guinness World Record
Ciężka praca zespołu Sunswift Racing została nagrodzona dopiero kilka dni po udanym przejeździe. Otrzymali oficjalne wyróżnienie i certyfikat Guinness World Record.
Sunswift 7 to najnowszy model z długiej linii samochodów UNSW zasilanych energią słoneczną. Pierwszym takim autem był pojazd stworzony w 1996 roku.
Sunswift 7 / Sunswift Racing InstagramSunswift 7 waży zaledwie 500 kg. Jest też wyjątkowo aerodynamiczny, a jego silniki również bardzo wydajne.
Jednak nie należy tego traktować jako zapowiedź, że producenci przestawią się na energię słoneczną. Jest to jedynie ciekawostka, która może i zgarnęła rekord świata, ale niestety nie ma szans na szerszą karierę.
