Sposoby na stres - uważny spacer 

Pandemia koronawirusa nie oszczędziła nikogo. Skutki izolacji są widoczne gołym okiem, a nasze zdrowie psychiczne uległo znacznemu pogorszeniu. Stres towarzyszy nam również ostatnio z powodu wojny w Ukrainie. Jak sobie z nim radzić? 

Reklama

Okazuje się, że wśród najskuteczniejszych metod są codzienne spacery, które eksperci zalecają łączyć z medytacją. Zdaniem naukowców dzięki uważnym spacerom jesteśmy w stanie realnie odczuć wewnętrzny spokój. Dlaczego to połączenie może być wyjątkowe dla naszego organizmu?

- Podczas pandemii wyraźnie wzrósł poziom stresu. Moi uczniowie zdali sobie sprawę z tego, jak ważny w osiągnięciu szczęścia jest spokój wewnętrzny. W końcu zrozumieliśmy, że szczęście to przede wszystkim ciężka praca nad sobą. Kiedy żyjemy zgodnie ze sobą, świat jest mniej wstrząsający – mówi dr Jennifer Dragonette, dyrektorka wykonawcza Newport Institute, która uważa, że uważne spacery to jedna z najprostszych i najbardziej dostępnych czynności, która może pomóc nam w walce ze stresem.



Medytacja podczas spaceru - jak to zrobić?

Zarówno regularne ćwiczenia, jak i regularne medytacje przyczyniają się do poprawy zdrowia psychicznego. Jak to się dzieje, że świadome, uważne spacerowanie mogą pomóc nam w walce ze stresem? To czas, gdy możemy pobyć sami ze sobą, własnymi myślami, lękami, wątpliwościami. Spacer na łonie przyrody uczą nas także dostrzegać piękno w ulotnych chwilach. Doceniać „tu i teraz”.

- Uważność to celowe zwracanie uwagi na chwilę obecną oraz świadomość własnego ciała, umysłu i uczuć. Uważne chodzenie to łatwy sposób na włączenie medytacji do swojej codzienności. Jest dużo łatwiejszy niż nauka medytowania w pozycji siedzącej -  mówi Laurasia Mattingly, nauczycielka medytacji i uważności.

Uważne spacerowanie pomaga radzić sobie ze stresem oraz lękiem, a także wspomaga leczenie depresji, choć oczywiście w przypadku tej ostatniej nie zastąpi profesjonalnej terapii.  Częste praktykowanie tego typu aktywności fizycznej jest w stanie pomóc nawiązać nie tylko lepszy kontakt z własnym ciałem, ale także z otoczeniem. I choć dla niektórych obcowanie z myślami może wydawać się traumatyczne czy onieśmielające, efekty zwykle są warte każdej ceny.

- Zazwyczaj, gdy wykonujemy jakieś czynności fizyczne, nasz umysł gdzieś ucieka. Myślimy o e-mailach, które musimy wysłać, albo o tym, co dziś znajduje się na naszej liście rzeczy do zrobienia. Natomiast uważne wykonywanie każdej czynności jest bardzo korzystne, ponieważ łączy ciało oraz umysł. Gdy idziemy, czujemy, jak nasze stopy dotykają ziemi, czujemy, jak się z nią stykają. Każdy krok może stać się naszym celem. Uważność pozwala umysłowi na skupienie się na teraźniejszości, zamiast zastanawiać się nad przeszłością lub przyszłością – dodaje Laurasia Mattingly.

Uważny spacer może mieć sens, ale pod jednym warunkiem. Telefon trzeba wyłączyć lub zostawić w domu.