Choć większość ludzi nie wyobraża sobie rozpocząć dnia inaczej niż od wypicia filiżanki kawy, to jednak istnieją też osoby, które uważają ją za niezbyt smaczny napój. Jednak zanim wykreślicie ich z listy swoich znajomych, przeczytajcie uważnie ten artykuł, bo to niekoniecznie musi być ich wina.

Reklama

Genetyczna miłość do kawy

Zdaniem dra Karana Raja, chirurga z brytyjskiego National Health Service i popularnego TikTokera, na miłość do kawy lub jej brak mogą wpływać uwarunkowania genetyczne. – Istnieje przynajmniej sześć genów związanych z tym, jak ludzki organizm przetwarza kofeinę – mówił w jednym ze swoich ostatnich filmów.

Przykładowo geny BDNF oraz SLC6A4 są powiązane z tym, jak kofeina wpływa na ośrodek nagrody w mózgu, i w zależności od konkretnych połączeń neuronalnych sprawiają, że potrzeba i pragnienie picia kawy mogą się zwiększyć.

 

 

Z kolei gen o nazwie CYP1A2 odpowiada za to, jak organizm metabolizuje i przetwarza kofeinę, a według cytowanych przed dra Raja badań „Journal of the American Medical Associationjego” wariant tego genu oznaczony CYP1A2*1A sprawia, że jego posiadacze metabolizują kofeinę znacznie szybciej. A to również w znaczącym stopniu przekłada się na ilość i potrzebę spożywania kawy.

Ci, których organizmy przetwarzają kofeinę szybciej, prawdopodobnie będą spożywać znacznie więcej kawy, ponieważ efekty jej działania będą ustępować dużo wcześniej – tłumaczył dr Raj. 

To wyjaśnia również, dlaczego niektórzy mogą pić kawę w późnych porach dnia i wciąż nie mieć problemów ze snem.

W końcu istnieje również gen oznaczony nazwą TAS2R38. Jest on połączony z receptorami na języku odpowiedzialnymi za stopień odczuwania goryczy.

Jeśli posiadacie dwie kopie mutacji tego genu, będziecie znacznie mniej wrażliwi na gorzki smak, a to również przełoży się na większe prawdopodobieństwo odczuwania przyjemności z picia kawy – podsumowuje dr Raj.