Dawno temu Enzo Ferrari stwierdził po zobaczeniu Jaguara E-Type, że to najpiękniejszy samochód jaki kiedykolwiek widział. Czy może być lepsza rekomendacja? W dalszym ciągu model ten przyciąga wzrok gdziekolwiek się pojawi.
Jednak lata mijają, Jaguar nie tworzy następcy, a rewolucja w motoryzacji postępuje. Elektryfikacja dotyka każdego producenta, a świadomość ludzi dotycząca ekologii również się zwiększyła w stosunku do tego, kiedy E-Type miał premierę. Co jednak mają zrobić właściciele tego auta, którym na sercu leży dobro planety? Mogą zmienić go w elektryka.
Kultowy Jaguar E-Type wjeżdża w XXI wiek! Brytyjska firma przerobiła go na elektryka / materiały prasowe Electrogenic
Jaguar E-Type EV – retro, ale pod maską nowoczesność
Nie jest tajemnicą fakt, że wielu właścicieli klasycznych samochodów decyduje się na podmianę napędu w swoich dziełach sztuki na kołach – ze spalinowych na elektryczny. Jest to też oczywiście spowodowane ograniczeniami, które mają być wprowadzone w przyszłości, a taka zmiana pozwoli im w dalszym ciągu cieszyć się ze swoich pojazdów.
Jest jednak grupa malkontentów, którzy nie mogą się pogodzić z tym, że zmieniając formę napędu, zmienia się również jego wygląd.
Brytyjska firma Electrogenic może jednak pomóc pogodzić te dwie potrzeby. Ich najnowszy pakiet dla Jaguara E-Type jest całkowicie kompatybilny z nadwoziem pojazdu, nie trzeba wprowadzać jakichkolwiek zmian w stylistyce auta, a do tego jest lekki i kompaktowy.
Pierwszym przykładem, który przeszedł taką zmianę jest Jaguar E-Type Roadster Series 1 z 1962 roku. Z zewnątrz, jak i wewnątrz nie widać jakichkolwiek modyfikacji. Nawet rury wydechowe są w tym samym miejscu. Jedyne co może zdradzić nowy napęd, są nowe wskaźniki dostosowane do pojazdu elektrycznego oraz cicha praca napędu.
Kultowy Jaguar E-Type wjeżdża w XXI wiek! Brytyjska firma przerobiła go na elektryka / materiały prasowe Electrogenic
Polecamy
Polecamy
Jaguar E-Type EV – różne tryby jazdy i różne pojemności akumulatorów
Elektryczny układ napędowy został ukryty w komorze silnika, a inne elementy do jego obsługi znalazły miejsce w każdej pustej przestrzeni samochodu, w tym również w baku i pod bagażnikiem.
Silnik elektryczny wytwarza 163 KM mocy oraz maksymalny moment obrotowy wynoszący 620 Nm. Moc przekazywana jest na tylne koła za pomocą jednobiegowej skrzyni biegów o stałym przełożeniu. E-Type w tej wersji rozpędza się od 0 do 60 mil na godzinę (około 96 km/h) w mniej niż 6 sekund. Kierowca może zdecydować się na jeden z trzech trybów (Eco, Sport i Traffic) oraz ma do dyspozycji hamowanie rekuperacyjne (odzyskiwanie energii i ładowanie akumulatora).
Electrogenic w swojej ofercie ma trzy opcje akumulatorów o mocy 43 kW, 48 kW lub 63 kW. Zasięg pojazdu to odpowiednio 241 km, 258 km i 322 km. Co również warte odnotowania, akumulatory są przystosowane do szybkiego ładowania. Według zapewnień producenta, pełne naładowanie ma zajmować jedynie 50 minut.
Firma twierdzi również, że modele wykorzystujące akumulatory 43 kW i 48 kW są lżejsze niż spalinowy odpowiednik, a egzemplarze z 63 kW ważą mniej więcej tyle samo co E-Type z oryginalnym napędem.

Jaguar E-Type EV – nowy napęd nie musi być na stałe
I teraz najważniejsze, Electrogenic tak zaprojektowało nowy napęd, że pasuje on do E-Type’a z serii 1, 2 i 3 w wersjach Coupe i Roadster. Instalacja napędu ma być maksymalnie prosta, ale najlepiej, aby dokonał tego wykwalifikowany technik.
Osoby, które nie będą zadowolone z nowego napędu mogą całkowicie odwrócić ten proces i ponownie pod maską włożyć silnik spalinowy. Co jednak istotne, zmiana te nie wpłynie na wartość samochodu.
Electrogenic, to brytyjska firma, która zajmuje się konwersją napędów spalinowych klasycznych samochodów na napęd elektryczny. Do tej pory mieli okazję przerobić między innymi Porsche 356C, Citroena DS, Volkswagena Garbusa czy Rolls-Royce’a Silver Shadow. Oferuje również zestawy do konwersji, w tym dla wspomnianego Jaguara E-Type czy dla Porsche 911 (964) lub Land Rovera Defendera.
Jaguar E-Type EV 5 / materiały prasowe Electrogenic
Firmy takie jak Electrogenic dają drugie życie klasycznym samochodom, a także sprawiają, że ich właściciele mogą spać śniąc o ekologicznym świecie, który współtworzą.