KRAKÓW: Nowy gatunek motyla nazwano na cześć Kopernika
Jak informuje Uniwersytet Jagielloński, catasticta to różnorodny rodzaj motyli z rodziny bielinkowatych, w którym do tej pory wyróżniono i opisano ponad 100 gatunków. Rodzaj ten przykuwa uwagę wielu badaczy i wydaje się, że jest dosyć dobrze poznany. Naukowcom udało się jednak zidentyfikować jego nowy gatunek, który jest naprawdę wyjątkowy. Dlaczego?
Motyl Catasticta copernicus, który żyje bardzo wysoko. Dokładniej to na granicy lasu na wysokości około 3500 m n.p.m. w peruwiańskiej części Andów.
- Samce są mocno terytorialne i przepędzają inne owady z miejsca, w którym oczekują na samice. Wybierają strategiczne pozycje nad koroną drzewa lub nad ostrym grzbietem górskim i w godzinach okołopołudniowych aktywnie go pilnują - można przeczytać w komunikacie najstarszej polskiej uczelni.
Wedle krakowskich badaczy, odkrycie nowego gatunku jest dowodem na to, że świat przyrody wciąż jest pełen niespodzianek, a wiele regionów świata nadal jest niewystarczająco zbadanych.
- Tylko intensywne badania terenowe mogą pomóc w zapełnieniu tej luki, zanim obszary te zostaną bezpowrotnie zniszczone przez człowieka.
Motyl - Kopernik w Polsce
Jak to możliwe? 4 osobniki catasticta copernicus (3 samce i 1 samica) są przechowywane w zbiorach Centrum Edukacji Przyrodniczej UJ. 11 okazów znajduje się też w innych kolekcjach w Europie.
Pierwsze okazy zostały pozyskane w 2021 roku w środkowym Peru przez ekspedycję naukową zorganizowaną przez Christera Fåhraeusa z Uniwersytetu w Lund (Szwecja). W wyprawie tej uczestniczył także prof. Tomasz Pyrcz z Instytutu Zoologii i Badań Biomedycznych UJ. Zadanie nie było jednak łatwe, bo badany teren należy do bardzo niedostępnych obszarów Andów.
Po motyla… z armią i helikopterem
- Dostanie się w nieeksplorowane do tej pory miejsca wymagało użycia helikoptera i zaangażowania armii peruwiańskiej. W trakcie badań odkrytych zostało wiele innych gatunków motyli z różnych grup taksonomicznych - opisuje Uniwersytet Jagielloński.
Polecamy
Polecamy
Przyroda. Jak zidentyfikować nowy gatunek?
Jak mówi dr Rafał Garlacz z Centrum Edukacji Przyrodniczej UJ, droga do stwierdzenia, że badany okaz należy do nowego gatunku bywa długa i żmudna.
- Wymaga ona przede wszystkim zweryfikowania i sprawdzenia we wszystkich dostępnych kolekcjach oraz literaturze informacji na temat gatunków już znanych. Wiąże się to często z potrzebą wykonania różnorodnych analiz – zarówno morfologicznych i anatomicznych, ale także molekularnych czy biochemicznych. Dopiero wyniki z wszystkich procedur pozwalają na pewne stwierdzenie odkrycia nowego gatunku. Badania taksonomiczne to długi proces prowadzony w bardzo wąskiej specjalizacji, który jest niezbędny do poznania zależności ewolucyjnych. Dotychczasowe badania wskazują, że Andy są najbardziej bioróżnorodnym miejscem na Ziemi.
Wybór nazwy to prawo każdego odkrywcy
Jak dodaje dr Garlacz, każdy badacz odkrywający nowy dla nauki gatunek posiada przywilej wybrania mu nazwy.
- Co prawda nazwa musi być zgodna z odpowiednim kodeksem, jednak istnieje duża dowolność co do jej znaczenia. Co ważne, raz nadana nazwa nie może być usunięta, wymazana – ślad po niej pozostaje na zawsze w literaturze naukowej. Uhonorowanie osoby poprzez zapożyczenie nazwy od jej imienia lub nazwiska jest swego rodzaju pomnikiem, którego nie można obalić – podkreśla zastępca dyrektora Centrum Edukacji Przyrodniczej Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Czy Kopernik byłby dumny z takiego fruwającego wyróżnienia? Jesteśmy pewni, że tak!