We wrześniu 2021 r. Światowa Organizacja Zdrowia zaktualizowała po raz pierwszy od 15 lat wytyczne dotyczące koncentracji szkodliwych substancji w powietrzu. Nowe obostrzenia zalecały obniżenie poziomu cząsteczek PM 2,5 o połowę – z 10 mikrogramów na metr sześcienny do 5 mikrogramów. Cząsteczki te pochodzą przede wszystkim ze spalania paliw kopalnych i pożarów i stanowią największe zagrożenie dla życia człowieka. Po przedostaniu się do organizmu osadzają się głęboko w komórkach płuc i w dłuższej perspektywie mogą prowadzić m.in. do powstania nowotworów.

Reklama

Najnowszy raport przygotowany przez IQAir – firmę monitorującą jakość powietrza na świecie – był natomiast pierwszym tego typu globalnym badaniem biorącym pod uwagę nowe wytyczne WHO dotyczące pyłów PM 2,5. Niestety wnioski nie napawają optymizmem.

Fatalna jakość powietrza na całym świecie

Spośród 6475 analizowanych miast jedynie 222 spełniały nowe normy ustalone przez Światową Organizację Zdrowia. Wśród regionów było jeszcze gorzej: jedynie trzy z nich – Nowa Kaledonia, Wyspy Dziewicze oraz Portoryko – były w stanie utrzymać średni roczny poziom zanieczyszczenia powietrza zgodny ze standardami WHO. Ogółem każdy ze 117 badanych krajów na świecie przekroczył te normy co najmniej kilkukrotnie.

Najgorzej wypadły przede wszystkim Indie, Pakistan, Chiny i Bangladesz, na terytorium których koncentracja szkodliwych cząsteczek w powietrzu przekraczała wytyczne aż dziesięciokrotnie. Po drugiej stronie klasyfikacji znalazły się natomiast Australia, Kanada, Japonia, Francja, Niemcy, Hiszpania i Wielka Brytania – tam poziom zanieczyszczenia był maksymalnie dwa razy wyższy od zalecanego. Polska uplasowała się z kolei mniej więcej w środku stawki z normami przekraczanymi średnio cztero-, pięciokrotnie.

– Raport podkreśla, jak istotne jest zaangażowanie rządów w redukowanie zanieczyszczeń powietrza. Rocznie zabijają one zdecydowanie zbyt wielu ludzi, dlatego rządy powinny wprowadzać bardziej rygorystyczne normy jakościowe i odnajdywać nowe sposoby promowania ochrony czystości powietrza na arenie międzynarodowej – mówiła CNN Glory Dolphin Hammes, dyrektorka generalna IQAir na Amerykę Północną.

Według danych Światowej Organizacji Zdrowia w 2016 r. około 4,2 mln zgonów na świecie było powiązanych z pogarszającą się jakością powietrza. Według szacunków WHO gdyby wówczas dostosowano się do wytycznych wprowadzonych we wrześniu 2021 r. można by uniknąć około 3,3 mln zgonów.