Irlandzka whiskey kontra szkocka whisky

Jeszcze w XIX wieku to Irlandczycy wiedli prym w eksporcie swojej whiskey do głównego odbiorcy, jakim były wówczas Stany Zjednoczone. Jednak na początku XX wieku sytuacja uległa diametralnej zmianie.

Reklama

W wyniku wprowadzenia prohibicji w USA, wojny handlowej z Wielką Brytanią oraz przespania rozwoju technologicznego produkcji trunku Irlandczycy stracili niemal wszystkie swoje udziały w amerykańskim rynku.

– W Stanach Zjednoczonych spadliśmy z poziomu 60 proc. rynku do 2 proc. – mówił w rozmowie z „The Guardian” John Teeling, jeden z najstarszych producentów whiskey w Irlandii.

Odrodzenie irlandzkiej whiskey

Po dekadach kryzysu obecnie karta jednak ponownie odwraca się na korzyść Irlandczyków, którzy w ostatnich latach znacząco nadrobili straty do swoich konkurentów ze Szkocji. Globalna sprzedaż irlandzkiej whiskey w latach 2010-2022 wzrosła z poziomu 60 mln butelek rocznie do poziomu 168 mln butelek rocznie.

– Myślę, że prześcigniemy Szkotów [w USA] do końca tej dekady. Będzie wielka impreza, gdy to się stanie – dodał Teeling.

I jego prognozy rzeczywiście mają szansę się sprawdzić. Obecnie rocznie w USA sprzedawanych jest ponad 70 mln butelek irlandzkiej whiskey oraz ponad 95 mln butelek szkockiej whisky. Ale to właśnie Stany Zjednoczone są ponownie najsilniejszym rynkiem dla Irlandczyków – sprzedaż trunków z tej kategorii wzrosła w samym 2021 r. o 16 proc. Gdyby ten trend się utrzymał, irlandzkie whiskey przegoniłyby szkockie do 2030 r.

Rozkwit branży widać też w samej Irlandii. Według organizacji DSC obecnie w kraju działają aż 42 destylarnie, przy czym w 2010 r. działały jedynie cztery. W czerwcu irlandzki rząd uruchomił także wartą niemal milion euro kampanię promocyjną whiskey w amerykańskich barach sklepach monopolowych. Sama branża ma również wiele pomysłów na to, jak uatrakcyjnić swój trunek w oczach odbiorców.

I choć Irlandczycy zdecydowanie mogą być zadowoleni ze swoich ostatnich sukcesów, to przed nimi wciąż dużo pracy. Ich szkoccy konkurenci przewyższają ich bowiem pod względem globalnej sprzedaży wielokrotnie. Najbardziej aktualne dane mówią o wynikach 1,3 mld sprzedanych butelek na całym świecie po stronie Szkotów i 190 mln butelek sprzedanych przez Irlandczyków.

- Jak na razie nadal tylko nadrabiamy zaległości po dziesięcioleciach słabszych wyników, kiedy Szkodzi w zasadzie "ukradli nam śniadanie" - podsumował Teeling.