Grzyb z serialu "The Last of Us" istnieje naprawdę

Jeśli przeraziła was przedstawiona w serialu „The Last of Us” wizja pasożytniczego grzyba, który przejmował kontrolę nad ludźmi i zmieniał ich w krwiożercze zombie, to z pewnością dlatego, że nie jest ona tak daleka od prawdziwych wytworów natury. W rzeczywistości bowiem również istnieje taki grzyb, ale jego żywicielami na szczęście nie są ludzie, a owadygłównie mrówki i pająki.

Reklama

Kordyceps - grzyb z serialu Kordyceps - grzyb z serialu

Jego właściwa nazwa to Ophiocordyceps unilateralis, ale bywa też nazywany – tak jak w serialu – kordycepsem lub grzybem mrówek zombie. Ten wdzięczny przydomek wziął się stąd, że pasożyt ten opanowuje organizmy owadów i wysysa z nich wszystkie składniki odżywcze aż do momentu, w którym wypełni je zarodnikami i rozprzestrzeni się dalej.

Zanim to jednak nastąpi, zmusza swoich żywicieli do poszukiwania chłodu i wysokości, gdzie panują optymalne dla niego warunki do rozmnażania. W tym sensie zamienia więc mrówki i pająki w swoich „niewolników” lub jak kto woli – w zombie.

Kordyceps - ten grzyb to "miękkie złoto" w Chinach

Co ciekawe, twórcy gry i serialu „The Last of Us” nie musieli sięgać zbyt głęboko po tę inspirację. Kordyceps jest bowiem nie tylko dobrze znany człowiekowi już od kilku stuleci, ale też bardzo cenny. Zwłaszcza w Chinach, Indiach, Nepalu, Bhutanie i Tybecie, gdzie jego odmiana o nazwie Ophiocordyceps sinensis (kordyceps chiński) od wieków jest wykorzystywana w tradycyjnej medycynie.

Kordyceps - grzyb z serialu Kordyceps - grzyb z serialu

Grzyb ten w Azji uważany jest także za symbol bogactwa i… afrodyzjak, a niektóre firmy farmaceutyczne wykorzystują go do produkcji nootropików – substancji zwiększających możliwości poznawcze mózgu. Istnieją bowiem badania potwierdzające pozytywny wpływ kordycepsa na zdrowie człowieka. Grzyb ma m.in. zapobiegać miażdżycy, chronić jelita, poprawiać pamięć i mieć właściwości przeciwdepresyjne.

Kordyceps jest tak cenny, że lokalnie bywa nazywany także „miękkim złotem”. Obecnie jego kilogram kosztuje nawet 20-40 tys. dolarów, a jeszcze kilka lat temu ceny oscylowały w granicach 140 tys. dolarów! Najbardziej pożądana i kosztowna forma tego surowca to grzyb, który nie zdążył jeszcze wytworzyć zarodników w organizmie żywiciela.

Spodobał Ci się Well.pl? Zapraszamy na nasze konto na Instagramie: 

ZOBACZ TEŻ: