Kolonizacja Marsa to jeden z najambitniejszych planów firmy Elona Muska SpaceX. Głównym narzędziem, które ma pomóc zrealizować ten cel, jest gigantyczny Starship – rakieta wielokrotnego użytku i przy okazji najpotężniejsza tego typu konstrukcja w historii podboju kosmosu.
Do tej pory prototypy Starship odbyły ledwie kilka udanych lotów do maksymalnej wysokości 10 km nad powierzchnię Ziemi, które poprzedzone były serią spektakularnych katastrof i eksplozji. Elon Musk zapowiada jednak, że rakieta dotrze na orbitę naszej planety do końca tego roku.
W tym momencie czuję się bardzo pewny, że jeszcze w tym roku dotrzemy na orbitę – powiedział miliarder podczas lutowej prezentacji postępów w projekcie w teksańskiej siedzibie głównej SpaceX.
Polecamy
Odważne deklaracje Elona Muska
Słowa Muska niekoniecznie muszą jednak oznaczać, że Starship rzeczywiście osiągnie zamierzony cel w tym roku. Do tej pory miliarder składał bowiem szereg licznych deklaracji dotyczących rakiety, które ostatecznie okazywały się na wyrost.
Jeszcze w 2016 r. Musk zapowiedział, że SpaceX wyśle pierwszą bezzałogową misję na Marsa do 2022 r., a pierwsi ludzie polecą w kierunku Czerwonej Planety najdalej w 2024 r. Z kolei we wrześniu 2019 r. miliarder stwierdził, że Starship wykona swój pierwszy lot na orbitę ziemską w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Tym razem ma być jednak inaczej.
Prawdopodobnie napotkamy na tej drodze kilka wybojów, ale chcemy je rozwiązać misjami testowymi – powiedział Musk.
Polecamy
SpaceX Starship – największa rakieta świata
Starship to jedna z najbardziej zaawansowanych konstrukcji stworzonych przez SpaceX. Docelowo rakieta ma być wykorzystywana do przewożenia ładunków i osób na Księżyc, Marsa oraz w inne odległe kosmiczne destynacje.
Konstrukcja składa się z dwóch elementów – olbrzymiego silnika znanego jako Super Heavy oraz statku kosmicznego zwanego Starship. W pionie rakieta ma 119 metrów wysokości, co czyni ją największą tego typu konstrukcją, jaką kiedykolwiek zbudowano. Dla porównania dotychczasowa rekordzistka – rakieta Saturn V projektu NASA, która wyniosła na Księżyc misję Apollo 11 – miała 111 m wysokości.
Na tym jednak zalety Starship się nie kończą. Konstrukcja może wynieść na orbitę ładunek rzędu 150 ton – najwięcej ze wszystkich rakiet – i zaprojektowano ją tak, by wszystkie elementy mogły zostać użyte więcej niż raz. To z kolei pozwoli zredukować koszty lotów do kwot rzędu ledwie kilku milionów za jedną misję.
Jak na kosmiczne standardy są to szalenie niskie koszty – mówił Musk.
NASA planuje wykorzystywać rakiety Starship do wysyłania astronautów na Księżyc już w 2025 roku. Tymczasem Elon Musk chce przy ich wykorzystaniu zbudować miasto na Marsie. Na razie jednak pierwsze udane loty orbitalne rakiet Starship będą miały na celu umieszczenie na orbicie Starlinków – sieci satelitów, które dostarczą szybkie łącze internetowe do każdego zakątka Ziemi.
