Czy można pić wino z lodem?
Mimo że schładzanie drinków kilkoma kostkami lodu wydaje się rzeczą oczywistą, to zarówno w przypadku whisky, jak i wina, niektórzy robią to bardzo niechętnie w obawie przed nadmiernym rozwodnieniem napoju. I mają rację.
Według Richarda Vaydy, dyrektora amerykańskiego Instytutu Edukacji Kulinarnej, dodawanie lodu do wina „rozcieńcza jego kolory, aromaty, tekstury i smak” i nie jest rekomendowane tym, którzy chcą cieszyć się pełnią bogactwa trunku. Oczywiście od tej reguły są jednak wyjątki.
Wśród nich eksperci wymieniają przede wszystkim wina białe, różowe, musujące i deserowe. Każdy z wymienionych rodzajów trunku smakuje bowiem najlepiej po delikatnym schłodzeniu. Dla białych optymalna temperatura wynosi 7-10 st. Celsjusza, dla musujących i deserowych – od 6 do 9 st. Celsjusza, z kolei dla różowych – nie więcej niż 7. W tych przedziałach każde z win smakuje najlepiej i zdaniem ekspertów nie należy obawiać się o zbytnie rozwodnienie napoju.
Polecamy
Do jakich win można dodać lód?
Jeśli to was wciąż nie przekonuje, eksperci zalecają prostą metodę schłodzenia wina bez ryzyka rozcieńczenia go. Wystarczy wrzucić kilka kostek lodu do kieliszka na około 20-30 sekund, po czym usunąć je za pomocą łyżki. W ten sposób napój natychmiast zmieni swoją temperaturę, ale jednocześnie nie zdąży się zmienić smaku. Alternatywnie zamiast kostek lodu można też użyć zamrożonych owoców (np. winogron, malin, truskawek, borówek etc.) lub klasycznego wiaderka z lodem, do którego wkłada się całą butelkę.
Ostatecznie wrzucania kostek lodu należy unikać jedynie w przypadku win czerwonych, które smakują najlepiej w temperaturze około 17 st. C. Poniżej tej granicy trunek traci swoją złożoność i zmienia swój skład chemiczny na nieco bardziej kwasowy.