Poranki bywają trudne, nawet gdy nie zapowiadają stresującego dnia. Czasami samo wstanie z łóżka bywa ogromnym wyczynem – znamy to. Okazuje się jednak, że odpowiednia poranna rutyna może być zbawieniem dla naszych nerwów, zwłaszcza gdy spodziewamy się ważnego wydarzenia czy czeka nas ciężki dzień w pracy. Istnieje 7 prostych kroków, które warto wprowadzić do swojej codzienności. Dzięki nim poczujesz się spokój i łatwiej będzie Ci wejść z impetem w nawet bardzo stresujący dzień.
Stresujący dzień: 7 kroków, dzięki którym ukoisz nerwy
1. Pracuj nad stanem hipnopompicznym
Na początku zadajmy sobie pytanie, czym w ogóle jest stan hipnopompiczny. To pewnego rodzaju hipnoza, której doświadczamy zaraz przed przebudzeniem. Zdaniem Leah Larwood, hipnoterapeutki klinicznej, powinniśmy starać się uchwycić moment pomiędzy snem a przebudzeniem - po co? Okazuje się, że hipnopompia wytwarza fale alfa, dzięki którym mózg zaczyna pracować jeszcze w stanie zrelaksowanym. To dobry sposób na pobudzenie kreatywności.
- W momencie, w którym się budzisz, postaraj się wrócić do pozycji sennej. Wejdź w zrelaksowany stan snu i wykorzystaj go do zastanowienia się nad dniem – mówi Leah Larwood.
2. Wyloguj się
Zaraz po przebudzeniu sięgasz po telefon? To błąd. Nawał informacji, zdjęć i innych mniej lub bardziej ważnych rzeczy bywa przytłaczający, zwłaszcza o poranku. Postaraj się zadbać o to, by zarówno przed snem, jak i po przebudzeniu, na ekranie wyświetlał się tryb samolotowy. Ten czas jest dla ciebie, resztą świata możesz zająć się później.
3. Uporządkuj swoje myśli
Stare polskie przysłowie mówi, że porządek w domu, to porządek w głowie – a gdyby tak je odwrócić? Porządki znacznie polepszają komfort życia i nie chodzi tutaj jedynie o czystość otoczenia. Posprzątaj swoje myśli, zapisz je na papierze, wyrzuć z siebie to, co cię martwi lub zadaj pytania, które cię nurtują.
- Zacznij od czegoś konkretnego. Na górze strony zapisz swoje pytanie, które stanie się punktem odniesienia do wszystkich myśli. Spróbuj swobodnie napisać o tym, jak się czujesz. Po prostu pisz bez przerwy przez kilka minut. Nie zapomnij o żadnych spostrzeżeniach ani wnioskach. Być może stanie się tak, że uda ci się znaleźć ten element układanki, którego do tej pory cały czas szukałeś? - zauważa hipnoterapeutka, Leah Larwood.
4. Zjedz na spokojnie śniadanie
Czy twoja mama też nie pozwalała ci wyjść z domu bez śniadania? Okazuje się, że matczyny instynkt reaguje w tym przypadku bezbłędnie. Spokojne śniadanie, bez pośpiechu i nerwów, doda ci energii na cały dzień. Postaraj się uczynić z tego przyjemność. Przygotuj pyszną kawę lub herbatę, wykorzystaj ulubione produkty i zapewnij swojemu ciału odrobinę domowego ciepła.
5. Zrób listę
Stworzenie listy priorytetów pomoże ci znaleźć najważniejsze cele na dany dzień. Dzięki temu będzie ci łatwiej skupić się na rzeczach, które rzeczywiście są ważne. Zaczynasz od zadań nieuniknionych, krytycznych pod względem czasu, albo od przyjemności – tutaj wchodzi kwestia indywidualnego podejścia do życia. Możesz także skupić się na metodzie 4D, którą polecają amerykańscy specjaliści: „do-defer-delegate-delete”, czyli „wykonaj-odrocz-oddeleguj-usuń”.
6. Uspokój oddech
Dzięki świadomemu oddychaniu, możesz zadbać o komfort dnia. Spowolnienie oddechu aktywuje przywspółczulny układ nerwowy, dzięki czemu organizm staje się spokojniejszy, a stres łatwiejszy do opanowania. Świadomy oddech usprawni także pracę wszystkich narządów wewnętrznych i podniesie jakość snu.
Eksperci radzą, aby każdego dnia dać sobie chociaż minutę na uspokojenie oddechu. Weź wdech, licząc do czterech, i wydech, licząc do sześciu. Całość powtórz przynajmniej sześć razy. Technikę możesz stosować w każdej chwili w ciągu dnia.
7. Zrób sobie przerwę
Przerwa w pracy to ważny punkt dnia. Dlaczego? Ponieważ możesz ją wykorzystać na pobudzenie umysłu. Według neurobiolożki Lindsay Browning, krótki spacer późnym porankiem wcale nie jest stratą czasu. Dzięki naturalnemu światłu i nawet niewielkiej dawce ruchu umysł stanie się bardziej czujny i odświeżony, a Ty zaczniesz działać efektywniej.
Polecamy