Po krytyce ze strony międzynarodowej opinii publicznej oraz nawoływaniach do bojkotu ze strony klientów i aktywistów firma McDonald’s ostatecznie tymczasowo zamyka swoje restauracje w Rosji – poinformował Reuters. Sieć fast food zapowiedziała jednocześnie, że nadal będzie wypłacać pensje wszystkim swoim 62 tys. pracowników zatrudnionym w 847 lokalach na terenie kraju.
– Nie sposób przewidzieć, kiedy będziemy w stanie ponownie otworzyć nasze restauracje w Rosji – powiedział Chris Kempczinski, dyrektor generalny McDonald's w nocie przesłanej do całej firmy.
Amerykańscy giganci fast food wycofują się z Rosji
Na decyzję o zawieszeniu działalności i wstrzymaniu inwestycji w Rosji zdecydowała się również firma Yum! Brands, właściciel marek KFC i Pizza Hut.
„Podobnie jak wiele osób na całym świecie, jesteśmy wstrząśnięci i zasmuceni tragicznymi wydarzeniami w Ukrainie. Yum! Brands wstrzymało wszelkie inwestycje i rozwój restauracji w Rosji” – czytamy w oświadczeniu firmy.
„Yum! Brands przekieruje również wszystkie zyski z działalności w Rosji na cele humanitarne. Jak zawsze koncentrujemy się na bezpieczeństwie naszych pracowników w tym regionie i będziemy nadal podejmować zdecydowane działania, aby wspierać nasze zespoły w Ukrainie” – napisano.
Coca-Cola ugina się pod ciężarem krytyki
W ślady wspomnianych marek poszła również Coca-Cola, która w ostatnich dniach była pod coraz większą presją, by wycofać się z Rosji. Ostatecznie marka zdecydowała się na ten krok we wtorek 8 marca wieczorem.
„Nasze serca są z ludźmi, którzy znoszą niewybaczalne skutki tych tragicznych wydarzeń w Ukrainie. Będziemy nadal monitorować i oceniać sytuację” – czytamy w krótkim oświadczeniu wydanym przez firmę.
Zawieszenie działalności ogłosiły również PepsiCo oraz - mimo wcześniejszych deklaracji - Starbucks.
„Biorąc pod uwagę przerażające wydarzenia w Ukrainie ogłaszamy zawieszenie sprzedaży Pepsi-Coli oraz naszych globalnych marek napojów w Rosji, w tym 7Up i Mirinda. Zawiesimy także inwestycje kapitałowe oraz wszelkie działania reklamowe i promocyjne w Rosji” – napisali przedstawiciele spółki w oświadczeniu. Koncern zamierza jednak w dalszym ciągu sprzedawać produkty z kategorii mleczarskiej w ramach firmy, którą nabył dekadę temu za 5 mld dolarów.
Starbucks poinformował z kolei, że zawiesza swoją wszelką działalność gospodarczą na terenie Rosji i wstrzymuje wysyłkę swoich produktów do kawiarni działających w ramach licencji.
– Cieszę się, że firmy podjęły właściwą decyzję. To naprawdę istotny krok, który jest zarówno symboliczny, jak i konkretny – podsumował dla agencji Reuters prof. Jeffrey Sonnenfeld, wykładowca w Yale School of Management.