Co robią ludzie sukcesu w piątkowe wieczory?
W ostatnim czasie przeczytaliśmy masę artykułów na temat tego, jak żyją i jak myślą ludzie sukcesu. Na tej podstawie udało nam się wywnioskować, że piątkowy wieczór jest dla nich niesamowicie istotnym punktem w ciągu tygodnia – i wcale nie chodzi tutaj o zwykły odpoczynek.
Nawyki budują w nas dyscyplinę, którą później możemy przekładać na efektywność pracy – ale to chyba żadna tajemnica. Tyle że czasami nasze myślenie o roboczej rutynie urywa się wraz z piątkowym wieczorem, kiedy to w końcu możemy sięgnąć po lampkę naszego ulubionego wina i delektować się nim w towarzystwie rozpalonego kominka.
Polecamy
10 weekendowych nawyków ludzi sukcesu
Dla ludzi sukcesu jednak początki weekendu to luka czasowa pozwalająca na pracę i przemyślenia, które uciekają im w ciągu zapracowanego tygodnia. To moment wyciszenia kontynuujący pewnego rodzaju produktywność – choć nie w tym tradycyjnym znaczeniu.
I choć zapowiedź ta może wydawać się dosyć tajemnicza, w rzeczywistości kryje w sobie jedynie kilka konkretnych nawyków, które powinniśmy wprowadzić, jeśli zależy nam na tym, by iść z prądem kariery. Jakich? Opowiemy o nich w poniższych podpunktach.
1. Pożegnaj się z pracownikami i współpracownikami
Choć pierwszy punkt piątkowej rutyny może brzmieć banalnie, okazuje się, że jest on niezwykle istotny i – niestety – często pomijany. Pamiętajmy, że ludzie sukcesu, mimo że są już ludźmi sukcesu, nigdy nie powinni zapominać o swoich pracownikach i współpracownikach. Dlaczego?
Ponieważ w dużej mierze to właśnie oni razem z nimi zbudowali to, co udało się już osiągnąć firmie. Dobre relacje są zatem niezwykle ważne, zwłaszcza jeśli zależy nam na prowadzeniu biznesu, od którego nikt nie będzie chciał uciec.
Czasami nawet zwykłe „miłego dnia!” może wiele zmienić w tym, jak postrzegają was osoby, z którymi spędzacie w ciągu tygodnia mnóstwo godzin. Nie bójcie się okazywać innym swojej życzliwości!
2. Zorganizuj swoją przestrzeń
Choć w piątki zwykle chcemy skończyć pracę jak najszybciej, nie możemy zapominać o tym, że w końcu nadejdzie poniedziałek – a nic nie nastraja do wykonywania obowiązków tak, jak uporządkowana przestrzeń.
Ludzie sukcesu dbają o to, by ich stanowiska pracy zawsze prezentowały się nienagannie – podobnie jest z przestrzenią zwaną „skrzynka odbiorcza”.
A zatem, pozbądź się wszystkiego, co nie przyda ci się w przyszłości: nieaktualne maile, błędne pliki, spotkania w kalendarzu, które już się obyły. To pozwoli ci wejść w nowy tydzień z „czystą kartą”.
Polecamy
3. Wróć do domu i planuj
Ludzie sukcesu zdają sobie sprawę z tego, jak ważne jest ustalenie sobie celów dnia – a weekendy nie są pod tym względem żadnym wyjątkiem. Nie pozwalają sobie na to, by budzić się w sobotę rano z pytaniem: „Co będę dzisiaj robić?”.
A zatem, mimo że w weekendy możemy pozwolić sobie na spontaniczność, postarajmy się w piątkowy wieczór stworzyć ogólny zarys tego, jak mniej więcej chcielibyśmy spędzić dni wolne i o jakich rzeczach czy sprawach nie możemy w tym czasie zapomnieć.
Benjamin Franklin mawiał, że powinniśmy kierować swoim interesem, zanim on nami pokieruje. Nie trzeba być jednak Ojcem Założycielem Stanów Zjednoczonych, żeby wiedzieć, że odpuszczenie sobie wszystkiego nigdy nie należy do kategorii pozytywów.
Polecamy
4. Skupiaj się na tym, co dobre
Według niektórych to, w jaki sposób o sobie myślimy, może mieć ogromny wpływ na to, jacy jesteśmy. Wychodząc z tego założenia, ludzie sukcesu spędzają piątkowe wieczory, zastanawiając się nad tym, co dobrego udało im się zrobić w tym tygodniu.
Skupianie się na pozytywach nastraja ich na kolejne dni weekendu. Pozwala na uspokojenie myśli i odciągnięcie głowy od tego, co czeka nas w przyszłym tygodniu.
Oczywiście na dłuższą metę nie możemy zapominać o niektórych zmartwieniach – w końcu, jeśli możemy zrobić coś, co zmieni złą sytuację, nie możemy tego bagatelizować. Pamiętajmy jednak, że mówimy tylko o piątku. Jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Polecamy
5. Pozostań aktywny!
Nie wiemy, czy zauważyliście, że większość ludzi sukcesu w mniejszym lub w większym stopniu spędza swoje wolne dni aktywnie. Richard Branson na przykład regularnie uprawia kitesurfing, a Sergey Brin uwielbia gimnastykę, hokej i skydiving.
Znajdź dla siebie aktywność fizyczną, która sprawia ci radość, i podejdź do niej jak do przyjemnego obowiązku. Aktywne ciało to aktywny umysł.
6. Czytaj książki i stosuj strategię 5 godzin
Chyba nie zaskoczymy nikogo wiadomością, że większość ludzi sukcesu przejawia ogromną miłość do różnego rodzaju literatury. Przykładów nie trzeba szukać daleko – wystarczy spojrzeć tylko na Instagram Billa Gatesa, który aż roi się od najróżniejszych rekomendacji książkowych.
Poza tym to właśnie na lekturach w dużej mierze bazuje słynna strategia 5 godzin, czyli sposób samodoskonalenia się milionerów. Aktualizowanie wiedzy, zdobywanie nowych umiejętności to doskonały pretekst do tego, by oderwać nos od ekranu komputera.
Polecamy
7. Ćwicz bezruch
Według serwisu Forbes Oprah Winfrey w każdy piątek znajduje czas na to, by posiedzieć w bezruchu przez 20 minut.
Ten niegdyś najlepiej strzeżony sekret joginów jest teraz niezwykle popularny wśród ludzi sukcesu. Nawet świat korporacyjny uznaje korzyści płynące z medytacji i uważności w zmniejszaniu stresu, poprawie produktywności, ułatwianiu kreatywności i utrzymaniu ogólnego dobrego samopoczucia.
Paradoksalnie niekiedy weekendy są bardziej pracowite niż dni powszednie: obowiązki domowe, ćwiczenia, zobowiązania rodzinne, zobowiązania społeczne i tak dalej, i tak dalej.
Klucz do szczęścia tkwi więc w tym, by znaleźć w ciągu tych kilku wieczornych godzin 20 minut na bycie tu i teraz, sami ze sobą.
Polecamy
8. Zapomnij o FOMO, pokochaj JOMO
FOMO (Fear of Missing Out), czyli strach przed tym, że coś przegapiliśmy, że coś nas ominęło - zwłaszcza w mediach społecznościowych. W weekendy jesteśmy na to podatni znacznie bardziej niż w dni robocze.
Założycielka i dyrektorka generalna Zuckerberg Media - Randi Zuckerberg - wyznaje, że ona osobiście skupia się w tym czasie przede wszystkim na JOMO (Joy of Missing Out), czyli „radości z braku”. Udało się jej to osiągnąć dzięki mantrze: „nie ma miejsca, w którym wolałbym być niż tu, gdzie jestem."
9. Przypomnij sobie o priorytetach
Weekendy to czas, aby przypomnieć sobie o zapomnianych drobiazgach — chcemy trzymać harmonię między życiem zawodowym a prywatnym i zresetować je w razie potrzeby.
Ludzie sukcesu wiedzą, że kiedy czas pracy dobiegł końca, rozpoczął się czas dla bliskich. Wieczór w towarzystwie przyjaciół, dzieci czy partnera zapewne nie sprawi, że zaczniesz zbliżać się do swojego zawodowego celu, ale to nie czyni go mniej ważnym.
Nawet Joe Biden słynie z tego, że piątkowe wieczory spędza z rodziną. A jeśli to was nie przekonuje, pozostawiamy cytat Steva Jobsa: „To, co robimy, nie musi zmieniać świata, by stać się istotnym”.
10. Odpocznij!
I w końcu to, co lubimy najbardziej: odpoczynek. Ludzie sukcesu kończą piątkowy wieczór tak, aby następnego dnia obudzić się pełni werwy. Nie ma na to jednego, konkretnego przepisu, ale to chyba właśnie subiektywność sprawia, że jesteśmy wyjątkowi.
