By zwrócić uwagę na rosnący problem elektrośmi, Lazerian stworzył bolid na zlecenie zespołu Formuły E Envision Racing. Konstrukcja nazywa się Recover-E i wykorzystuje zmodyfikowany układ napędowy wózka golfowego, aby umożliwić mu jazdę z małą prędkością.
Recover-E wykorzystuje stare pady i telefony
Samochód został stworzony z elektronicznych przedmiotów codziennego użytku. Wzorowany jest na prawdziwych bolidach Formuły E.
Bolid wzorowany na Formule E stworzony z elektrośmieci / Envision Racing
Przykładowo, obręcz wokół głowy kierowcy tzw. halo lub aureola, wykonana jest z kontrolerów do konsoli Nintendo Wii, gogli Sony VR i elektrycznej łapki na muchy. Wyświetlacz cenowy posłużył jako światło stopu, a radio z lat 50. XX wieku wykorzystano jako antena.
- Możesz pokazać ludziom, przez ile odpadów wszyscy przechodzimy, ale kiedy to przekształcisz w coś innego, stanie się to narzędzie, które zacznie pobudzać ludzkie umysły i sprawiać, że pomyślą o tych rzeczach – założyciel i właściciel Lazerian Liam Hopkins.
Elementy przeznaczone do projektu Recover-E pochodziły w całości z darowizn od uczniów z Manchesteru i lokalnej firmy Music Magpie zajmującej się sprzedażą sprzętu, która uznała, że przedmioty te nie nadają się do naprawy.
Po zebraniu elektroodpadów Hopkins podzielił je na różne materiały, tekstury i kolory, aby pomóc w podjęciu decyzji, gdzie wykorzystać każdy przedmiot w pojeździe.
Polecamy
Bolid, który się rozpada
Pojazd został tak zaprojektowany jakby się rozpadał od przodu do tyłu. Przedni spojler i przednie zakończenie samochodu, głównie są wykonane z telefonów komórkowych. Są w stosunkowo dobrym stanie. Twórcy jednak włożyli pomiędzy nie pasek świateł LED, które po uruchomieniu stwarzają wrażenie jakby telefony działały.

Idąc dalej ku tyłowi sprzęt jest w coraz gorszym stanie, co ma udowodnić kruchość tych przedmiotów i wyciągnąć na powierzchnię ich wnętrze. W miarę przechodzenia kolejnych warstw widać elementy, z których są zbudowany iPhone’y, MacBooki czy inne laptopy.
Częścią składową samochodu są także jednorazowe waporyzatory, z których część była używana zaledwie dwa, trzy tygodnie przed zbudowaniem samochodu. Szacuje się, że w samej Wielkiej Brytanii co tydzień wyrzuca się 1,3 miliona elektrycznych produktów nikotynowych.
Hopkins uważa, że jednorazowe waporyzatory z akumulatorami litowymi, których nie można ponownie naładować, są doskonałym przykładem problemu społecznego w stosunku do produktów elektronicznych.
Krótkie życie bolidu z elektrośmieci
Samochód został zaprezentowany w przededniu londyńskiego e-prix w centrum ExCel pod koniec lipca. Będzie on pokazywany podczas różnego typu wydarzeń, w tym światowego szczytu klimatycznego COP28, zanim zostanie poddany procesowi recyklingu.
Bolid wzorowany na Formule E stworzony z elektrośmieci / Envision Racing
Według firmy Quantis, mistrzostwa Formuły E zostały uznane za pierwszy globalny sport o zerowym zużyciu netto.