„Instagram Saves” - po co nam zakładki z zapisanymi postami na Instagramie
Instagram bezsprzecznie jest jedną z najpopularniejszych aplikacji dzisiejszych czasów. Czego na nim szukamy? Oglądamy wspomnienia znajomych, czytamy i słuchamy, co mają nam do powiedzenia nasi ulubieni celebryci i uczymy się sprytnych lifehacków. I choć wydawać by się mogło, że wszystkie elementy Instagrama są raczej powierzchowne, według psychologów mają duże znaczenie dla naszego funkcjonowania.
W 2017 roku w aplikacji pojawiła się opcja „Instagram Saves”, dzięki której możemy zapisywać rzeczy, które nas interesują, bez publicznej deklaracji „lubię to”. Dodajemy zakładki do tajnego miejsca, w którym możemy je kategoryzować i powracać do nich, kiedy tylko mamy na to ochotę. Osoba udostępniająca daną treść widzi, że ktoś ją zapisał, ale nie może sprawdzić kto. Dzięki temu otrzymujemy od Instagrama pewnego rodzaju strefę prywatności, odchodzącą od publicznych polubień.
- Mam tendencję do zapisywania inspirujących cytatów, aby wracać do nich, gdy jestem w twórczej ciszy, czy inspirujące wnętrza, aby wracać do nich, gdy wreszcie chcę zacząć przerabiać zaniedbane meble. Odnajduję poczucie komfortu w umieszczaniu moich ulubionych postów w jednym miejscu. Trzymam je „w pudełku”, bo dotyczą tylko i wyłącznie mnie – mówi dla Stylist Lauren Rae, autorka „I Am Not A Writer”.
Osobiste zakładki w mgnieniu oka stały się ulubioną częścią aplikacji, ale czy kiedykolwiek zastanawialiście się, dlaczego?
Polecamy
Polecamy
Inspirujące treści na Instagramie w formie pamiętnika
Co zwykle dodajemy do zakładek na Instagramie? Nie da się ukryć, że nasze ulubione treści są totalnie różne. Raz podoba nam się przepiękne wnętrze w stylu boho, następnego dnia makijaż w stylu glamour, a jeszcze kiedy indziej przepis na smakowite drożdżówki. To zupełnie inny rodzaj interakcji, który może przypominać chaotyczną garderobę – kochamy ją za to, że jest w niej wszystko i nic.
Bycie kreatorem swojego własnego zbioru inspiracji napawa nas pewnego rodzaju ekscytacją. Gdy wracamy do poszczególnych zakładek, budzimy wspomnienia. To działa na zasadzie perfum – zapach niektórych spośród nich przypomina nam o lepszych lub gorszych momentach naszego życia – znamy to. Dzięki nim wracamy do przeszłości, ale też w pewien sposób porządkujemy swoje myśli na jej temat.
Niektórzy psycholodzy porównują funkcjonowanie instagramowych zakładek do pamiętnika. Wracamy do tego, jacy byliśmy kiedyś, uczymy się na błędach i rozkwitami jeszcze silniejsi. Możemy sprawdzić również, jak z miesiąca na miesiąc zmieniała się nasza mentalność czy wrażliwość, a także zastanowić się nad tym, jak poszczególne wydarzenia wpłynęły na naszą teraźniejszość. To piękne budowanie swojej własnej przestrzeni.
My sami musimy przyznać, że zakładki na Instagramie to duża część naszego życia – co tu wiele mówić – kochamy je!
