Perfumy o zapachu frytek
Ostrygi, figi, czekolada czy szparagi – to popularne afrodyzjaki, a co powiecie na FRYTKI? Zdaniem Idaho Potato Commission (IPC) zapach frytek to najlepszy afrodyzjak na świecie! W związku z tym tuż przed tegorocznymi walentynkami agencja wypuściła na rynek perfumy „Frites by Idaho”, które pachną, no cóż, jak ziemniaki smażone w głębokim tłuszczu.
- Te perfumy uosabiają zniewalającą esencję ziemniaków z Idaho – zapewniają twórcy frytkowego zapachu.

- Niezależnie od tego, czy jesteś w restauracji typu drive-through, czy jesz w restauracji, jest prawie niemożliwe, aby skonsumować posiłek, a przy okazji nie „zanurzyć się” we wszechobecnym zapachu frytek. Ten zapach jest tak dobry, że trudno mu się oprzeć! – dodaje w komunikacie prasowym Jamey Higham, prezes i dyrektor generalny IPC.
Polecamy
Polecamy
Perfumy o zapachu frytek hitem sprzedaży!
Choć pomysł na perfumy o zapachu frytek wydawać się może bardzo, ale to bardzo dziwny, powstanie „Frites by Idaho” ma silne podstawy badawcze. Otóż, jak wynika z badań cytowanych przez IPC, blisko 90 proc. Amerykanów nie może oprzeć się zapachowi smażonych, słonych frytek!
Jeśli również należysz do tego grona, informujemy, że „Frites by Idaho” dostępne są tylko w Stanach Zjednoczonych i można je kupić na oficjalnej stronie Idaho Potato Commission. Niestety, pierwsza partia perfum sprzedała się w ciągu godziny od premiery! Być może na tak szybką sprzedaż wpływ miała również niska cena perfum. Koszt flakonu to niecałe 2 dolary, czyli tyle, ile przeciętna porcja frytek.

- Te perfumy to świetny prezent dla każdego, kto nie potrafi oprzeć się frytkom – podsumowuje IPC.
Polecamy