Dlaczego kawa jest jak wino?
Istnieją dwa typy kawoszy. Dla jednych przy rozkoszowaniu się jej smakiem wystarczy wrzątek i odrobina mleka. Dla drugich odpowiednio palone i zaparzane później ziarna, których aromat jest na tyle niezwykły, że wzbogacanie go o posmak mleka, cukier czy inne dodatki to przestępstwo.
Eksperci zauważają jednak, że niezależnie od tego, w której grupie się znajdujemy, powinniśmy zacząć traktować kawę tak, jakby była winem. Dlaczego? Bo wbrew pozorom te dwa, na pierwszy rzut oka różne, napoje mają ze sobą więcej wspólnego, niż mogłoby się wydawać.
Przed Wami sześć dowodów na to, że kawa jest jak wino!
1. Kawa jak wino: Doznania smakowe
Kawa to kawa i nie ma powodów, by się nad tym roztrząsać - mówią kawowi ignoranci. Tymczasem każdy wie, że w świecie wina jest wiele kolorów, szczepów i smakowych historii.
Tymczasem warto spojrzeć na kawę podobnie jak na wino i dostrzec jej złożoność i różnorodność. Kawa jest pełna niuansów, z niezliczonymi smakami, które można znaleźć, zbadać i spróbować.
"No tak, ale wino to masa ekspertów, sommelierów i profesjonalnych degustacji" - pomyślicie sobie. Cóż, kawa też posiada swoich sommelierów. Dziś nazywamy ich Q-graders.
Polecamy
2. Kawa jak wino: Różnorodność winorośli a różnorodność ziaren kawy
Jesteśmy pewni, że każdy z Was choć raz w swoim życiu słyszał nazwy różnych odmian winorośli. Słowa takie jak Sauvignon Blanc czy Merlot są mocno zakorzenione w większości naszych słowników.
Nie wszyscy wiedzą jednak, że taka sama różnorodność występuje w owocach kawy. To natomiast motywuje powstanie bardzo wyraźnych profili smakowych.
Istnieją popularniejsze odmiany, takie jak Bourbon i Caturra, ale bariści często mają do czynienia także z innymi, bardziej cenionymi i trudnymi w uprawie odmianami, jak Gesha, lub rzadkimi i egzotycznymi jak Marogogype czy Pacas. Co ciekawe, powstały także odmiany kawy, które są opracowane laboratoryjnie, w tym SL28 lub SL34. Krótko mówiąc – różnorodności w gatunkach kawy, podobnie jak w gatunkach wina, nie brakuje.
Co prawda kawosze dopiero zaczynają zwracać uwagę na rodzaj kawy, którą piją, ale w miarę jak łańcuch dostaw staje się bardziej przejrzysty i uzyskujemy dostęp do większej ilości informacji o kawie, te szczegóły będą nabierały coraz większego znaczenia.
Polecamy
3. Kawa jak wino: Uprawa winorośli a produkcja kawy
Każda odmiana winorośli wymaga szczególnej uwagi i pielęgnacji, podobnie jest z ziarnami kawy. Niektóre lepiej rosną w słońcu, inne w cieniu. Jedne są odporne na choroby, a na inne trzeba szczególnie uważać pod tym względem.
Przy tak dużej różnorodności i uprawie kawy specjalistycznej, która jest stosunkowo nową gałęzią przemysłu kawowego, formalna edukacja w tej dziedzinie jest póki co niewielka.
Okazuje się jednak, że najlepszą lekcją, jaką można uzyskać w uprawie kawy, jest studiowanie uprawy winorośli.
Chociaż specyfika może być inna, nadal obowiązują nadrzędne koncepcje rolnicze, które uszlachetniają ich smaki i aromaty. Dlatego właśnie coraz więcej osób, które studiowały uprawę winorośli, wciągają się w równie skomplikowany i bardzo podobny w samej sztuce proces uprawy kawy.
4. Kawa jak wino: Terroir
Terroir odnosi się do charakterystycznych smaków i aromatów nadawanych winu przez środowisko, w którym jest produkowane.
Większość przypadkowych osób, które raczą się winem, nie miałaby na tyle rozwiniętego doświadczenia - lub podniebienia - aby odróżnić, skąd pochodzi odmiana, którą właśnie kosztują. Ta różnica w terroir jest jednak uderzająco widoczna w kawie.
Od wibrujących nut cytrusów i jagód z Kenii po kwiatowe nuty Etiopii czy czekoladowe nuty orzechów laskowych z Brazylii - terroir kawy jest niesamowicie wyraziste.
Nie bez powodu więc każdy ma zawsze w zanadrzu jeden ulubiony rodzaj kawy. Nie znamy różnicy, ale czujemy ją.
5. Kawa i wino a styl życia
Musimy wziąć pod uwagę także to, w jaki sposób kawa wchodzi w interakcje ze społeczeństwem, jaką rolę odgrywa w naszym życiu.
I cóż - nie da się ukryć, że jest ona pewnego rodzaju nawykiem. Jedna ciepła filiżanka kawy przed rozpoczęciem dnia staje się pociechą, która nie różni się zbytnio od ulgi, jaką daje kieliszek wina w piątkowy wieczór.
Smaki mogą wywoływać w nas silne uczucia lub emocje. Efekt, jaki uzyskujemy dzięki kawie, jest zupełnym przeciwieństwem wina – jedno pobudza, drugie rozluźnia. Mają jednak jedną cechę wspólną, którą jest przyjemne doświadczenie.
6. Kawa i wino a kultura
Wpływ kawy na współczesną kulturę jest coraz wyraźniejszy i przeżywa obecnie renesans. Przez lata kawiarnie były postrzegane w podobny sposób co fast foody: wejdź, kup, wypij, wyjdź. Ta mentalność zmieniła się w ostatnich latach drastycznie.
Kawiarnie stają się centrami społeczności, miejscami spotkań z bliskimi, nadrabiania zaległości i w ogóle wspólnego spędzania czasu. Są trochę jak restauracja czy wine bar, w których wypijemy wino najlepszego gatunku.
Jedyną nieodłączną różnicą w tych doświadczeniach jest płyn, którym się raczymy i - być może - pora dnia.