WELL STORY: Byłem na wine tastingu z jednym z najlepszych sommelierów w Polsce. Dopiero teraz wiem, jak pić wino!

Czy kształt i waga kieliszka mogą mieć wpływ na smak wina? Jak istotne jest serwowanie trunku we właściwej temperaturze? I wreszcie, czy wino może być zabawne i fascynujące? Przed udziałem w profesjonalnym wine tastingu nawet nie próbowałem zadawać sobie tych pytań. Dopiero spotkanie z zawodowym sommelierem, Piotrem Kameckim uświadomiło mi, że przy wyborze wina nie tylko należy się nad tym wszystkim zastanowić, ale też że odpowiedzi na powyższe pytania mogą wpłynąć na waszą relację z winem.
Degustacja win z sommelierem Piotrem Kameckim
Żeby uświadomić sobie istnienie i wagę wspomnianych pytań, udałem się do Katowic do nowo otwartej filii sklepu Wine & Taste by Kamecki. Lokal znajduje się w pawilonie na nowoczesnym osiedlu mieszkaniowym przy Góreckiego 13 – tuż obok Muzeum Śląskiego.
Gdy po raz pierwszy stanąłem w progu salonu poczułem się lekko przytłoczony. Regały z setkami butelek wina z całego świata zajmowały wszystkie ściany sklepu. Przy kasie dodatkowo znajdowała niewielka chłodziarka z najrzadszymi kolekcjonerskimi butelkami, pod oknem z kolei – szafka pełna kieliszków o przeróżnych kształtach i wielkościach.

Centralnym punktem lokalu był jednak stół zastawiony karafkami wypełnionymi wodą i winem oraz kolejnymi kieliszkami o różnych kształtach. To właśnie przy nim niedługo później miałem poznać odpowiedzi na wszystkie pytania dotyczące wina, których w tamtym momencie jeszcze nawet sobie nie zadawałem.
– Wejdź, rozgość się, zaraz zaczynamy – powiedział z uśmiechem Piotr Kamecki wstając od stołu.
Dopiero co wrócił z Japonii z konferencji Międzynarodowego Stowarzyszenia Sommelierów, którego jest wiceprezydentem. Co prawda był w lekkim niedoczasie, wspomniał też, że męczył go jet lag, ale to nie zburzyło jego pozytywnej aury, którą emanował od mojego wejścia. Na wstępie przywitał mnie kilkoma anegdotami związanymi z jego niedawną podróżą i płynnie przeszedł do głównego tematu naszego spotkania – wina.

Chwilę później z zaplecza wychyliły się jeszcze dwie osoby – doradcy klienta Ewa Kotulska i Szymon Żebrowski, stanowiący główny trzon katowickiej ekipy Wine & Taste. To oni wraz z Piotrem mieli być tego dnia moimi przewodnikami po świecie wina.
Wiedza całej trójki, ich doświadczenie, ale także luz i serdeczność w kontakcie ze mną i trzema innymi uczestniczkami degustacji okazały się niezwykle cenne i pomocne. Sprawiły też, że przytłoczenie oraz pierwszy stres w mgnieniu oka odeszły w zapomnienie.

Polecamy
Degustacja w Wine & Taste by Kamecki – waga wagi kieliszka

Właściwa degustacja wina zaczęła się niedługo później od krótkiego wstępu Piotra, który prowadził całe spotkanie. Dobry humor go nie opuszczał i swoim zwyczajem zaczął od kilku anegdot. Następnie wyjaśnił nam główne cele naszego tastingu.
Przed wszystkimi uczestnikami znajdowały się cztery kieliszki – każdy stworzony z myślą o innym rodzaju wina: Chardonnay, Rieslingu, Pinot Noir oraz Cabernet/Merlocie. Piotr w pierwszej kolejności przelał białego Rieslinga, schłodzonego do około 8 st. C do dwóch pierwszych typów kieliszka. Następnie poprosił nas wszystkich o spróbowanie trunku kolejno z obu naczyń i podzielenie się swoimi wrażeniami.
Wtedy też zdałem sobie sprawę z istnienia pierwszych dwóch pytań. Różnice okazały się bowiem niesamowite.

Polecamy
Degustacja wina - jak kształt kieliszka wpływa na smak trunku?

Kieliszki z szerszą szyjką przeznaczone do Chardonnay rozprowadzały wino po całej jamie ustnej, przez co smak trunku zdawał się płaski, cierpki, wręcz nieprzyjemny i na dodatek bardzo szybko znikał z podniebienia. Węższe kieliszki stworzone z myślą o piciu Rieslinga kondensowały natomiast aromat bezpośrednio na języku, wyostrzały smak trunku, dzięki czemu ten stawał się wyrazistszy, pełniejszy, świeższy i pozostawiał przyjemne doznania na dłużej.
W przypadku win czerwonych, których próbowaliśmy później, sytuacja była odwrotna. Kieliszki z węższymi szyjkami psuły smak trunku do tego stopnia, że stawał się on nieznośny. Na pierwszy plan wysuwały się przede wszystkim nuty siarkowe, mocno alkoholowe, a dopiero kieliszki o szerszych szyjkach łagodziły nieprzyjemny aromat i pokazywały głębię oraz złożoność trunków.
W ten sposób próbowaliśmy kolejno wszystkich wymienionych typów wina i porównywaliśmy swoje spostrzeżenia na forum. Piotr w każdym przypadku dodatkowo opowiadał nam o każdym winie i zwracał uwagę na różne szczegóły z nim związane.

Sam dzielił się też swoimi wrażeniami i pomagał nam nazywać i lepiej rozumieć nasze. Eksperymentował także z temperaturami trunków, by jeszcze lepiej pokazać nam, czemu odpowiednio schłodzony Merlot w kieliszku tulipanowym smakuje lepiej niż w kieliszku do Rieslinga.
Nim się obejrzałem poznałem też odpowiedź na trzecie pytanie – wino wcale nie musi być skomplikowane i przytłaczające. Może być również przyjazne i ekscytujące, niezwykle różnorodne i fascynujące. Wystarczy tylko się na nie otworzyć i chcieć go doświadczyć, zaakceptować jego złożoność i się go nie bać.
A po wszystkim – wyrzucić wszystkie domowe kieliszki do wina z barku i poprosić profesjonalistów o pomoc we właściwym wyborze.
Jeśli też chcecie przeżyć taką degustację, polecam śledzić kalendarz wydarzeń w Wine Taste by Kamecki, bo tastingi organizują nie tylko w Katowicach, ale i w Warszawie oraz Gdańsku.
***
Więcej o winie i zawodzie sommeliera przeczytacie na blogu Piotra Kameckiego oraz posłuchacie w podcaście Winecast by Kamecki.
Piotr Kamecki to żywa legenda branży winiarskiej. Jeden z najbardziej utytułowanych sommelierów w Polsce. Kilkukrotny finalista i kandydat na Mistrzostwach Polski, Europy i świata, wieloletni prezes zarządu Centrum Wina, współwłaściciel i prezes zarządu Wine Taste by Kamecki, partner w firmie Winkolekcja, dystrybutor Riedel - The Wine Glass Company.
Piotr Kamecki został też pierwszym Polakiem na stanowisku wiceprezydenta Międzynarodowego Stowarzyszenia Sommelierów (ASI - Association de la Sommellerie Internationale) odpowiedzialny z Europę.
Materiał powstał przy współpracy z WineTaste.pl
Popularne
- 1 Dlaczego starożytni Egipcjanie uprawiali arbuzy? Odpowiedź może Was zaskoczyć
- 2 Jak zrobić prawdziwe francuskie croissanty? Ważny jest "test szyby"
- 3 Jeff Bezos po cichu i pod osłoną nocy odholował swój superjacht. Koniec afery z rozbiórką zabytkowego mostu w Rotterdamie
- 4 Bułgarski cud motoryzacji. Nowy Alieno Unum ma zawstydzić konkurencję. Prędkość do 600 km/h!
- 5 Ten supersamochód jest zrobiony z… drewna. I rozpędza się do prawie 400 km/h!
Zajrzyj na nasz inspirujący profil na Instagramie
Najnowsze

Balenciaga sprzedaje najdroższy worek na śmieci we wszechświecie. „Trash Pouch” kosztuje… 1800 dolarów

Ceny oleju szybują. Oliwa też będzie drożna. Wszystko przez falę upałów w Europie

Gdańsk zatrudnił stado owiec do "koszenia" trawy. Można je podglądać w social mediach

Serena Williams kończy karierę. "Mój Boże, kocham tenis, ale chcę odnaleźć nową, ekscytującą Serenę"
