Bugatti i Koenigsegg, to dwie marki, które raczej kojarzą się nam z właścicielami, którzy nie pochodzą z naszego kraju. Dla wielu osób posiadanie BMW, Mercedesa czy Porsche, może Ferrari lub Lamborghini, to już szczyt naszych polskich możliwości. Nic jednak bardziej mylnego.

Reklama

W Polsce również jest rynek super-, hiper- i megasamochodów. Udowadnia to La Squadra z Katowic, czym zresztą pochwalili się na swoich mediach społecznościowych.

 

La Squadra sprzedała ultraluksusowe Bugatti i Koenigsegg

W La Squadra mają powody do zadowolenia. W miniony weekend w ich salonie pojawiły się dwa wyjątkowe modele, które zostały sprzedane polskim właścicielom.

Pierwszym z nich jest Bugatti Chiron Super Sport, a drugim Koenigsegg Jesko w wersji Attack. Obydwa modele mają poruszać się po naszych drogach na polskich tablicach rejestracyjnych.

Bugatti zostało już wydane nowemu właścicielowi, a Koenigsegg czeka na odbiór.

Cena Bugatti to około 17,5 mln złotych, z kolei Koenigsegg kosztuje około 14 mln złotych. W sumie salon miał na stanie sprzedane dwa wyjątkowe auta za 31 mln zł.

 

Bugatti Chiron Super Sport – co to za auto?

Bugatti Chiron Super Sport to auto wyjątkowe. Jest to pojazd nastawiony na prędkość i jest rozszerzeniem idei przyświecającej zwykłemu Chironowi z 2019 roku.

Odmiana Super Sport jest bardziej opływowa niż zwykły Chiron. Jest też dłuższa. Dzięki tym zmianom, Bugatti jest w stanie rozpędzić się do 200 km/h w 5,8 s., a prędkość maksymalna wynosi 490 km/h. Auto dysponuje mocą 1600 KM, która pochodzi z legendarnego już silnika W16 o pojemności 8 litrów.

W sumie Bugatti ograniczyło produkcję tego modelu do 80 egzemplarzy.

 

Koenigsegg Jesko w wersji Attack – co to za auto?

Drugim autem, które znalazło się w La Squadra jest Koenigsegg Jesko w wersji Attack. To samochód szybszy od Bugatti, ma mniejszy silnik, a moc uzależniona jest od tego ,co się do niego wleje.

Jesko do dyspozycji ma 1600 KM, czyli tyle co Bugatti, ale pod warunkiem, że zatankuje się go bioetanolem E85. Jeśli właściciel zaleje bak zwykłą benzyną bezołowiową to do dyspozycji będzie mieć 1280 KM. Moc pochodzi z silnika V8 o pojemności 5 litrów. Prędkość maksymalna tego mega samochodu to 530 km/h.

Jesko występuje w dwóch wersjach – Attack i Absolut. W sumie powstanie jedynie 125 sztuk tego modelu.

Jak widać, Polska chociaż jest dosyć krótko w kapitalizmie, to niektórzy nasi obywatele zdążyli już dogonić bogaty zachód, a może to zachód powoli będzie gonił nas, gdy osiągniemy szczyt naszych możliwości? Miło jest o tym pomarzyć, a niektórzy takie marzenia spełniają już teraz.