Polscy archeolodzy dokonali niezwykłego odkrycia w Armenii
Jesienią 2022 roku polscy i ormiańscy archeolodzy pracujący na stanowisku archeologicznym w miejscowości Metsamor w zachodniej Armenii dokonali niezwykłego odkrycia. Odnalezione ruiny 3000-letniego budynku niosły jednak ze sobą tajemnice. Po pierwsze naukowcy nie wiedzieli, jaką funkcję pełniła budowla, ale jeszcze bardziej zastanawiający był nietypowy pył, który był dosłownie wszędzie.
- Na pierwszy rzut oka wyglądało to jak popiół – powiedział Live Science Krzysztof Jakubiak, profesor archeologii Uniwersytetu Warszawskiego, który prowadził wykopaliska. - Wiedzieliśmy, że to coś organicznego i zebraliśmy materiał o wartości około czterech do pięciu worków.

Polecamy
Armenia: polscy archeolodzy odkryli starożytną piekarnię
Zespół początkowo zakładał, że materiał to po prostu popiół. Zwęglone resztki trzcinowego dachu budynku i drewnianych belek wskazywały, że skończył on w pożarze.
Zebrane materiały przeszły szereg badań i analiz chemicznych, a ich wynik zaskoczył naukowców. Okazało się, że pył to nie popiół, a... mąka pszenna, a budynek był swego czasu piekarnią.
Badacze szacują, że piekarnia działała między XI a IX wiekiem p.n.e. we wczesnej epoce żelaza.
- To jedna z najstarszych znanych konstrukcji tego typu w Metsamor – przyznał Krzysztof Jakubiak. - Ponieważ dach konstrukcji zawalił się podczas pożaru, osłonił wszystko i na szczęście mąka przetrwała. To zdumiewające, w normalnych okolicznościach wszystko powinno doszczętnie spłonąć i zniknąć.

Polecamy
Według archeologa początkowo budynek pełnił funkcję reprezentacyjną, później zmieniono jego wystrój i funkcję. Prawdopodobnie przebudowano go na cele gospodarcze i dobudowano kilka pieców, obok których znajdowała się mąka. Najprawdopodobniej była to mąka pszenna używana do wypieku chleba.
– Na podstawie ilości zachowanego materiału można stwierdzić, że była to produkcja masowa – dodaje.
Naukowiec zwraca jednak uwagę, że na Zakaukaziu znane są praktyki wykorzystywania mąki do celów wróżbiarskich, co mogłoby zmienić interpretację funkcji budowli.
- W tym celu potrzebne są dalsze badania i analizy. Nadal nie zbadaliśmy całej konstrukcji. Być może odpowiedzi przyniosą dalsze badania – dodaje archeolog.
Spodobał Ci się Well.pl? Obserwuj nas na Instagramie: