Antygrawitacyjne siedzenia i covidowy design – nowy Bombardier wznosi się na jeszcze wyższy poziom

Bombardier przeprojektował swój flagowy odrzutowiec Challenger 350 – i choć w nazwie pojawia się tylko o jedno zero więcej, to zmiany sięgają znacznie głębiej.
Jak ulepszyć jeden z najlepszych biznesowych odrzutowców na świecie? Zadanie nie jest proste, ale marka Bombardier udowadnia, że nie jest niemożliwe. Wystarczy jeszcze bardziej udoskonalić te cechy maszyny, które do tej pory najbardziej przyciągały konsumentów, i dodać kilka nowych funkcjonalności wywołujących efekt wow. Tak powstał nowy Challenger 3500 – nie tyle nowa edycja Challengera 350, co raczej jego wyolbrzymienie.
Antygrawitacyjne siedzenia
Unowocześnieniem, które najwyraźniej podkreśla Bombardier, są nowe „antygrawitacyjne” siedzenia. Według samego producenta jest to pierwsza od 30 lat innowacja w dziedzinie foteli samolotowych, które dzięki swojej nowej konstrukcji zmniejszają nacisk na odcinek lędźwiowy kręgosłupa polepszając wygodę siedzenia.
– Wyprofilowaliśmy przestrzeń pod stopami tak, że siedzący może schować je pod swoim środkiem ciężkości podczas pracy – tłumaczył Alexandre Curthelet, projektant nowego Bombardiera.
Inne ulepszenia odrzutowca to bezprzewodowe ładowarki do telefonów, głosowy system zarządzania natężeniem światła w kabinie, temperaturą oraz systemami rozrywki, a także większe wbudowane ekrany o rozdzielczości 4K.

Covidowy desing
Okazuje się, że pandemia COVID-19 także znacząco wpłynęła na projekt nowego Challengera 3500. Przykładowo wszystkie fizyczne przyciski zostały zastąpione przez dotykowe przestrzenie zbliżone do ekranu smartfonu, które nie tylko wprowadzają do designu ciekawe unowocześnienie, ale też są znacznie łatwiejsze w dezynfekcji. Wyeliminowano także wszelkie niepotrzebne szczeliny w kuchni i na pokładzie i zwiększono odstępy między meblami, by można było łatwiej czyścić i dezynfekować przestrzenie dookoła nich.
Wszystko to sprawia, że Challenger 3500 może powtórzyć sukces swojego młodszego brata, który przez ostatnie siedem lat był najlepiej sprzedającym się biznesowym odrzutowcem w swoim segmencie. Tym bardziej że wśród wielu rzeczy, które zmieniono w nowym Challengerze w stosunku do jego poprzednika, najważniejsza pozostała taka sama – cena. Wciąż wynosi ona 26,7 mln dolarów.
Nowe egzemplarze Challengerów 3500 trafią do pierwszych klientów w drugiej połowie 2022 roku.
Polecamy
Popularne
- 1 CHIŃSKA HERBATA VINTAGE może być lepszą inwestycją niż whisky czy wino. Rośnie zainteresowanie na rynku
- 2 Tesla usunięta z prestiżowego rankingu. Elon Musk był wściekły
- 3 Huggy Wuggy opanował polskie szkoły. Psycholodzy ostrzegają rodziców przed popularnym potworkiem z YouTube'a
- 4 Rosja poważnie myśli o legalizacji bitcoina: "Prędzej czy później takie rozwiązanie zostanie wprowadzone"
- 5 Mercedes tworzy nową super markę dla kolekcjonerów. MYTHOS tylko dla wybranych
Zajrzyj na nasz inspirujący profil na Instagramie
Najnowsze

Cicha ofiara wojny w Ukrainie. Czy Rosja odpowie za zbrodnie przeciwko naturze?

"Srebrna strzała" to prawdopodobnie najdroższy samochód świata. Zabytkowy mercedes został sprzedany za ponad 140 mln dolarów

PREMIERY NETFLIX: Andrzej Seweryn w nowym serialu "Królowa" zaskoczył wszystkich rolą drag queen

Ślubna tiara księżnej Diany na wystawie po raz pierwszy od 60 lat! Powód może zaskoczyć
