Pies to najlepszy przyjaciel człowieka - to stare powiedzenie, które większość uzna za prawdziwe. Dlatego cęsto na naszych czworonożnych przyjaciół wydajemy więcej niż na nas samych i chcemy zagwarantować im najlepsze warunki do życia. Pewna amerykańska rodzina, która ma miliardy na koncie szuka opiekuna dla swoich psów. W pełnym wymiarze godzin i poświęcenia. Chcą na to przeznaczyć 127 tys. dolarów rocznie i dać zakwaterowanie.
Ogłoszenie na opiekuna dla pasów stało się viralowe
Ogłoszenie dotyczące opieki nad pieskami stało się tak popularne, że ekskluzywny pośrednik pracy musiał szybko je zdjąć, gdyż wpłynęło na nie aż 2000 aplikacji.
Zostań psią nianią i żyj w luksusie / Unsplash
Do obowiązków opiekuna należałoby: opieka i troska nad psiakami w równym stopniu i z takim samym zaangażowaniem jak w przypadku dużych psów, zapewnianie zabaw podopiecznym, umawianie do weterynarza, zapewnianie smakołyków i prowadzenie dokumentacji zdrowia. Tak w skrócie.
Osoba przyjęta na to stanowisko miałaby zapewnione mieszkanie w dzielnicy Knightsbridge w Londynie i podróże razem z rodziną, do której należą psy.
Duża zapłata, to duże obowiązki
Jednak za 127 tys. dolarów rocznie nie wystarczy wyjść do pobliskiego parku na toaletę czy przebiec się w prawo i lewo oraz rzucić piłkę. Osoba przyjęta na stanowisko musi przyswoić dietę każdego pupila rodziny, opracować reżim ćwiczeń i bawić się z psami.
Hojna pensja zaskoczyła nawet agencję rekrutacyjną Fairfax and Kensington, która przyznała, że zaproponowana pensja jest niespotykana w branży.
- Dzięki tym ofertom pracy klienci szukają kogoś na wczoraj, a my już otrzymaliśmy od 300 do 400 aplikacji. Wszyscy nagle stają się psimi nianiami. (...) Klienci to miliarderzy szukający najlepszych w swojej klasie usług, więc jeśli chodzi o ich psy, chętnie zapłacą. To pierwsza tego rodzaju rola, jaką zaoferowaliśmy – powiedział George Ralph-Dunn z agencji rekrutacyjnej Fairfax and Kensington.
Dodatkowo przyznał, że nawet jako weterynarz trudno byłoby zarobić takie pieniądze. Osoby, które posiadają takie pieniądze chcą najlepszych usług i przyciągają najlepsze do tego osoby.
Dodajmy, że w ciągu roku psia niania ma sześć tygodni urlopu. Jednak, jeśli rodzina będzie chciała udać się do Monako, to taka osoba musi wsiąść do prywatnego odrzutowca z psami i polecieć razem z nimi.
Pytanie, kto jest gotów podporządkować swoje życie pod taką pracę?