Obecnie najwyższym budynkiem świata jest Burdż Chalifa w Dubaju. Wieżowiec wznosi się na wysokość 828 m, a jego powierzchnia to 309 tys m2. Budowa tego drapacza chmur została ukończona w 2010 roku, zatem od 13 lat nie powstał wieżowiec wyższy od Burdż Chalifa. W dobie nowych technologii i niekonwencjonalnych rozwiązań nasuwa się więc pytanie: Czy zbudowanie wyższego drapacza chmur jest możliwe?

Reklama

Najwyższe drapacze chmur – jakie jest maksimum możliwości?

Okazuje się że, przekroczenie wysokości 800 m to nie szczyt możliwości w budownictwie. Od strony technicznej zbudowanie budynku, który ustanowiłby nowy rekord, jeśli chodzi o wysokość, nie jest problemem. Trzeba mieć jednak na uwadze, podejmując się realizacji takiego projektu, że taki wieżowiec to ogromne koszta. Nikt nie zdecyduje się na budowę drapacza chmur, nie mając pewności czy w następnych latach pieniądze za wynajem się zwrócą.

Z problemami finansowymi mierzy się aktualnie m.in. Kingdom Tower. Wieżowiec jest w trakcie budowy. Docelowo budynek miał wznieść się na wysokość przekraczającą kilometr. Jednak ze względów finansowych i technologicznych zatrzymano się na wysokości 600 m.

 

Najwyższe budynki świata – wizja przyszłości

Co wydarzyłoby się w nowoczesnej architekturze, gdyby finanse nie stanowiły problemu? Na jaką wysokość wzbiłyby się najwyższe budynki świata?

- Udowodniliśmy, że fizycznie, a nawet wewnątrz programów, możliwe jest zbudowanie budynku o wysokości półtora mili (2,414 km). Gdyby ktoś powiedział „Zróbcie z tego dwie mile (3,218 km)" , to też pewnie dalibyśmy radę – twierdzi Tim Johnson, przewodniczący międzynarodowej organizacji Council on Tall Buildings and Urban Habitat, która na potrzeby jednego z klientów sprawdzała możliwości stworzenia budynku o wysokości 2,4 km.

Tokyo Tower of Babel – czy powstanie budynek wyższy niż Mount Everest? 

Znakiem przyszłości są również projekty mega miast, które sięgałyby chmur. To futurystyczne wizje miast, których budowle osiągnęłyby wysokość kilku kilometrów i pomieściłyby dziesiątki milionów obywateli.

Najwyższa tego typu przestrzeń została zaprojektowana w 1992 roku i otrzymała nazwę Tokyo Tower of Babel. Według projektantów budowla miałaby mieć wysokość 10 000 m i pomieścić 30 mln mieszkańców, a budowa tego niewyobrażalnie wysokiego budynku zajęłaby od 100 do 150 lat. Koszt stworzenia takiej budowli to około 306 bilionów dolarów. Ale czy zbudowanie takiego kolosa jest w ogóle możliwe?

Okazuje się, że w teorii możliwe jest stworzenie konstrukcji wyższych od Mount Everest (8 849 m), ale przy takich wysokościach, budowle przestają przypominać znane nam drapacze chmur, a wyglądają już bardziej jak ażurowe góry z betonu i stali. Przy tak ogromnych budowlach dużą rolę odgrywa podstawa budynku, która musi być bardzo szeroka, stąd budowle o wysokości kilku kilometrów przestaną być smukłe i strzeliste, tak jak obecne wieżowce, a co za tym idzie, przestaną być tak estetyczne jak obecne drapacze chmur. Mimo wszystko, wizja ultrawysokich wieżowców wydaje się ciekawą koncepcją, biorąc pod uwagę coraz większą liczbę osób zamieszkujących Ziemię.