Tradycje świąteczne brytyjskiej rodziny królewskiej
Z czym kojarzą się święta? Choinka pełna kolorowych bombek, zapach czekoladowego piernika, jemioła przy suficie, talerz dla zbłąkanego wędrowca – długo można byłoby wymieniać, bo każda rodzina ma swoje własne, małe i duże tradycje. Podobnie jest także w przypadku brytyjskich Royalsów, choć ich savoir vivre w czasie Bożego Narodzenia w niczym nie przypomina obrazka, który oglądamy na świątecznych filmach.
Niektóre zasady wiążą się z etykietą królewską, inne nawiązują do wielowiekowej tradycji Windsorów.
1. Świąteczna pantomima na zamku Windsor
Choć od 1988 roku rodzina królewska co roku spędza święta w posiadłości Sandringham, dawniej Windsorowie świętowali Boże Narodzenie na zamku Windsor. W czasie wojny co roku wystawiano pantomimy, które miały zachować morale na wysokim poziomie. Podobno to właśnie podczas jednego ze spektakli królowa Maria, babka Elżbiety II, po raz pierwszy zauważyła więź pomiędzy przyszłą następczynią tronu a księciem Filipem.
Zamek Windsor był również ulubionym świątecznym zakątkiem królowej Wiktorii i księcia Alberta. Wśród ich ulubionych zajęć można wymienić jazdę na łyżwach po zamarzniętym stawie w Frogmore House oraz przejażdżki saniami wokół posiadłości.

Polecamy
2. Wspólne przystrajanie królewskiej choinki – tylko w Wigilię
Słynna rycina przedstawiająca królową Wiktorię oraz księcia Alberta pozujących obok choinki zainspirowała „Royalsów” do kultywowania tradycji strojenia wiecznie zielonego drzewka. Co ciekawe, dawniej, świąteczne drzewko mogło pojawić się w zamku jedynie w dniu Wigilii. Dekorowano ją świecami, drewnianymi zabawkami i domowymi piernikami.
Dziś tradycja ta została odrobinę zmodyfikowana. W pałacu Buckingham już na początku grudnia pojawiają się trzy choinki, które są następnie dekorowane przez pracowników. Sama Elżbieta II natomiast pracuje nad swoim drzewkiem w posiadłości Sandringham.
- Nie ma większej radości w długoletnim życiu niż obserwowanie dzieci, wnuków, a nawet prawnuków, którzy dekorują choinkę – mówi królowa Elżbieta w filmie dokumentalnym „Royal Family” z 1969 roku.

3. Świąteczne menu Royalsów
Każdego roku Elżbieta II organizuje uroczysty obiad w Pałacu Buckingham dla wszystkich członków rodziny. Następnie wraz z najbliższymi wyrusza w podróż do posiadłości w hrabstwie Norfolk. W wigilię Bożego Narodzenia odbywa się uroczysta kolacja, na której serwowane są specjalne potrawy.
- Zazwyczaj jest to domowej roboty farsz z szałwii i cebuli, brukselka z boczkiem i kasztanami, czasami także pasternak i marchewka. Co roku trochę się to zmienia. Tłuczone i pieczone ziemniaki, domowe sosy, a na deser świąteczny pudding z brandy. Później, już w ciągu dnia, serwujemy tradycyjną herbatę z czekoladowym Yule log, czekoladowymi ciasteczkami oraz świątecznym ciastem – wyjaśnia szef kuchni rodziny królewskiej, Darren Grady.
Polecamy
4. Świąteczna garderoba królowej Elżbiety II
Każdego roku, 25 grudnia, królowa Elżbieta II wraz z całą rodziną bierze udział w uroczystym nabożeństwie w kościele św. Marii Magdaleny w Sandringham. Tego dnia zostaje wyemitowane także świąteczne przemówienie Jej Królewskiej Mości.
- Boże Narodzenie to szczególny czas dla nas wszystkich. Każdy zakłada swoje najlepsze ubrania i Królowa Elżbieta II nie jest pod tym względem żadnym wyjątkiem – pisze w „The Other Side of the Coin” Angela Kelly, królewska garderobiana.

Podobno stylizacje Królowej Elżbiety II są planowane z dużym wyprzedzeniem. Jak przyznaje Angela Kelly, zawsze zależało jej na tym, by kolor, który założy na siebie tego dnia Jej Wysokość, był odświętny a przy tym niecodzienny.
- Lubię upewnić się, że Królowa ma na sobie odświętny kolor, ale zależy mi na tym, by wszyscy z łatwością mogli Ją dostrzec – dodaje królewska garderobiana.