Zaginione dzieło Pietera Brueghela (młodszego) odnaleziony we Francji
Jak informują zagraniczne media, już w marcu 2023 roku na aukcji Starych Mistrzów w siedzibie paryskiego domu aukcyjnego Hotel Drouot odbędzie się licytacja obrazu „The Village Lawyer” Pietera Brueghela (młodszego).
Obraz „The Village Lawyer” pochodzi z lat 1615-1617 i przez długi czas stanowił lukę w twórczości Pietera Brueghela – nikt nie wiedział, gdzie znajduje się oryginał. Wszystko zmieniło się jednak, kiedy w 2022 roku anonimowa rodzina z Francji urządziła w swoim domu wielkie porządki.
Od lat na ścianach ich rodzinnego domu wisiał obraz, który żartobliwie nazywano po prostu „Brueghelem”. Jej członkowie zdawali sobie sprawę z tego, że płótno przedstawia słynne dzieło flamandzkiego artysty, natomiast sądzono, że to jedynie jedna z kopii.
Mimo wszystko, obraz trafił do francuskiej firmy Cabinet Turquin, a wysłała dzieło do Niemiec, gdzie miało zostać uwierzytelnione. W grudniu 2022 roku flamandzki specjalista „od starych mistrzów” - Klaus Ertz - potwierdził atrybucję.
Polecamy
Polecamy
Obraz Pietera Brueghela (młodszego) trafia na aukcję
I tak obraz „The Village Lawyer” trafił w ręce domu aukcyjnego Hotel Drouot, który zapowiedział jego licytację na 28 marca 2023 roku. Według znawców sztuki to naprawdę wyjątkowy moment, a cena za malowidło może być bardzo wysoka.
- Średnio prace Brueghela mają od 21,6 do 29,5 cala wysokości i od 39,3 do 78,7 cala szerokości. Ten duży obraz olejny na płótnie ma 44 cale wysokości i 72,4 cala szerokości. Odkrycie takiego formatu ujawnia wiele szczegółów, takich jak brud pod paznokciami niektórych ludzi i strach w oczach innych. Jest w świetnej formie – mówi Malo de Lussac, licytator w Hotelu Drouot cytowany przez „Art Majeur”.
Pieter Brueghel (młodszy) był flamandzkim malarzem, a swój talent odziedziczył po swoim słynnym ojcu – Pieterze Brueghelu (starszym).
Jego dzieła osiągają na aukcjach nawet ponad 10 milionów dolarów (2011 rok), choć przypuszcza się, że „The Village Lawyer” zostanie sprzedane maksymalnie za 800 tysięcy euro. Czy licytatorzy zaskoczą ekspertów? Na pewno damy Wam znać!
