1. TOP GUN: Minęło ponad 30 lat od premiery pierwszej części „Top Gun”.
Być może niektórym z nas trudno w to uwierzyć, ale to prawda. Od premiery pierwszej części „Top Gun” minęło dokładnie 36 lat! Premiera filmu odbyła się w 1986 roku, a jego realizacja pochłonęła 15 mln dolarów. Filmowa inwestycja zwróciła się z „nawiązką”, bo „Top Gun” szybko podbił serca widzów na całym świecie, stając się jednym z najbardziej kultowych filmów akcji wszech czasów. Jak podaje The Numbers, film zarobił ponad 357 mln dolarów!
Top Gun - kadr z filmu 2. TOP GUN. MAVERICK: to nie jest typowy sequel
To nie jest typowy sequel, spin off czy przeróbka oryginału. „Top Gun.Maverick” to po prostu historia, która rozpoczyna się dokładnie 30 lat później. Nowy „Top Gun” jest bezpośrednią kontynuacją oryginału.
To ciekawe rozwiązanie, które sprawia, że nowe pokolenie widzów bez problemu odnajdzie się w zawiłościach fabuły, a jednocześnie pokolenie wychowane na „Top Gun” odkryje kultowy film na nowo.
3. TOP GUN. MAVERICK: Reżyserem jest Joseph Kosinski
Głównym reżyserem nowego „Top Gun” jest Joseph Kosinski, który wcześniej odpowiadał za reżyserię „Tron: Dziedzictwo”, „Niepamięć” i „Tylko dla odważnych”. W sumie na tym kończy się jego filmowe portfolio, a najnowszy „Top Gun. Maverick” jest zaledwie czwartą reżyserią w jego karierze. Świat filmowy jest bardzo ciekawy tej świeżej krwi w Hollywood i pokłada w Josephie Kosinskim spore nadzieje.
Joseph Kosinski to również świetny grafik komputerowy, który „wkłada” w swoje filmy sporo efektów specjalnych. Jeśli lubicie tego typu kino, nowy „Top Gun” z pewnością Was nie zawiedzie.
P.S. Oczywiście nazwisko reżysera mówi wiele o jego pochodzeniu. Tak, ma polskie korzenie, choć urodził się w USA. Miał 12 lat, gdy na ekranach pojawił się pierwszy „Top Gun” z udziałem Toma Cruise’a.
4. TOP GUN. MAVERICK: Fabuła, o czym jest film?
Jak już wspomnieliśmy, „Maverick” to kontynuacja „Top Gun”, która rozgrywa się 30 lat później, a więc?
- Po ponad 30 latach służby w Marynarce Wojennej jeden z najlepszych lotników – Pete „Maverick” Mitchell próbuje odnaleźć własną drogę. Jest odważnym pilotem maszyn testowych i za wszelką cenę chce uniknąć awansu, bo to wiązałoby się z „uziemieniem”. W czasie szkolenia oddziału absolwentów Top Gun do specjalnej misji, jakiej nigdy nie widział żaden żyjący pilot, Maverick spotyka porucznika Bradleya Bradshawa „Roostera”. Okazuje się, że jest on synem zmarłego przyjaciela Mavericka, Nicka Bradshawa. W obliczu niepewnej przyszłości i duchów swojej przeszłości Maverick zostaje wciągnięty w konfrontację z własnymi najgłębszymi lękami. Ich kulminacją jest misja, która wymaga całkowitego poświęcenia od tych, którzy zostaną do niej wybrani – czytamy w zapowiedzi filmu „Top Gun. Maverick”.
Zatem opis kontynuacji „Top Gun” brzmi co najmniej obiecująco, zarówno dla fanów pierwszej części, jak i zupełnie nowych widzów.
5. TOP GUN. MAVERICK – legendarne nazwiska w obsadzie
Wydaje się, że nowy „Top Gun” po prostu nie mógłby zaistnieć bez Toma Cruise’a! Producenci zatem zrobili wszystko, co w ich mocy, by właśnie on zagrał tytułowego bohatera. „Maverick” to wielki powrót Toma Cruise’a, który zagra rolę dojrzałego i bardziej doświadczonego życiowo Pete Mitchella.
W obsadzie pojawił się również Val Kilmer, który ponownie wcielił się w rolę Toma „Icemana” Kazansky’ego.
Do sequelu nie powróciła niestety żadna postać kobieca znana z pierwszej części. Nie będzie zatem Kelly McGilis, która zagrała Charlotte „Charlie” Blackwood. Meg Ryan również nie pojawiła się na planie filmowym „Mavericka”.
Top Gun. Maverick / kadr z filmu
6. TOP GUN. MAVERICK – nowe postacie w obsadzie
W nowym „Top Gun” jest za to mnóstwo świeżych aktorskich twarzy. Warto wspomnieć tu chociażby o Miles Tellerze, który zagra porucznika Bradleya Bradshawa. Jennifer Connelly wcieli się w postać Penny Benjamin. Lewis Pullman zagra Roberta „Boba” Floyda, a Monica Barbaro wcieli się w rolę Natashy „Phoenix” Trace.
Tom Cruise i jennifer Connelly w
7. TOP GUN. MAVERICK – film kręcono przez cztery lata
Cztery lata to dość sporo, nawet jak na taką superprodukcję, ale pandemia i związane z nią obostrzenia mocno pokrzyżowały plany twórcom „Top Gun. Maverick”. Pierwszy news o tym, że powstanie kontynuacja „Top Gun”, pojawił się w mediach wiosną 2018.
Polecamy
8. TOP GUN. MAVERICK – Tom Cruise grał bez kaskadera
Jak donoszą zagraniczne media, zaznajomione ze wszystkimi plotkami z planu nowego „Top Gun”, Tom Cruise zagrał osobiście wszystkie sceny, w tym te, które wymagały umiejętności akrobatycznych w przestworzach. Fanów aktora taka informacja z pewnością nie zdziwi, bo gwiazdor w niemal całej swojej karierze filmowej nie korzystał z pomocy dublerów i znany jest w imponujących wyczynów kaskaderskich.
Warto dodać, że Tom Cruise jest licencjonowanym pilotem, a więc udział w scenach, w których zamienia się w pilota prawdziwego myśliwca z pewnością sprawiły mu wiele frajdy.
Tom Cruise - licencjonowany pilot / kadr z filmu Polecamy
Polecamy
9. TOP GUN. MAVERICK – Tom Cruise zrobił prawdziwe szkolenie lotnicze całej obsadzie
Nauczenie się swojej roli na pamięć to w przypadku nowego „Top Gun” zdecydowanie za mało. Aktorzy zostali poddani prawdziwemu szkoleniu, które przechodzą kadeci w lotnictwie Marynarki Wojennej. Wyczerpujący program szkoleniowy trwał 3 miesiące, a wśród zadań, które należało wykonać był m.in. „test podwodny”, w którym pilot musi przewrócić się w samolocie i wydostać na powierzchnię na czas.
Tom Cruise osobiście zaplanował wszystkie zadania w szkoleniu i sprawdził umiejętności swoich kolegów i koleżanek z obsady.
Polecamy
10. TOP GUN. MAVERICK – dwa tygodnie na lotniskowcu US Army
Wracając do szkoleń przed startem zdjęć do nowego „Top Gun”, niektórzy członkowie z obsady musieli nie tylko przejść szkolenie lotnicze, ale też spędzić dwa tygodnie na prawdziwym lotniskowcu Marynarki Wojennej.
- To sprawiło, że naprawdę zacząłem im współczuć. Czujesz się jak w łodzi podwodnej. Wszyscy żyją w ciasnych kwaterach. Niemal non stop przebywasz z kolegami z załogi, bo inaczej się nie da – opisywał Miles Teller w rozmowie z Men’s Journal.
Aktor dodał, że w życiu pilota są dni, gdy latasz non stop bez oglądania słońca, bo piloci myśliwców startują nocą.
- Spałem z Glenem Powellem. W nocy po prostu leżeliśmy i słychać było wybuchy paliwa lotniczego i maszyn zderzających się z pokładem. Wszystko na statku się trzęsie – kontynuował.
Miles Teller w filmie Polecamy
11. TOP GUN. MAVERICK – Milles Teller naprawdę umie grać na pianinie
Milles Teller, który wciela się w postać porucznika „Koguta”, podczas jednej ze scen gra na pianinie. Jak się okazuje, aktor – oprócz wspomnianego szkolenia dla pilotów – ma również na swoim koncie naukę gry na fortepianie.
W rozmowie z Jimmym Kimmelem w jego telewizyjnym show aktor przyznał, że muzyka to jego wielka pasja od dzieciństwa. Gwiazdor podziękował żonie, że wpadła na pomysł, by w filmie pojawiła się scena gry na pianinie. Produkcji tak bardzo spodobał się ten pomysł, że nie tylko pozwoliła zagrać Tellerowi, ale też włączyła jego kompozycje do ścieżki dźwiękowej.
12. TOP GUN. MAVERICK – budżet filmu a gospodarka USA
140 mln dolarów – taki budżet miała nowa produkcja „Top Gun. Maverick”, co oznacza, że kontynuacja legendarnej super produkcji pochłonęło niemal 10 razy więcej pieniędzy, co pierwowzór! To naprawdę SPORO, ale producenci filmu zapewniają, że kręcenie „Mavericka” przez 4 lata napędzało gospodarkę Kalifornii, przynosząc jej ponad 150 mln dolarów zysku i tworząc prawie 3 tys. dodatkowych miejsc pracy. Brzmi to trochę, jak tłumaczenie się z zakupu drogiej torebki, ale jest w tym jakiś głębszy sens.
Swoją drogą, czy polskie kino potrafiłoby tak dokładnie przeanalizować, ile pieniędzy przynosi kręcenie filmu w danym miejscu? Hollywood, czapki z głów!
13. TOP GUN. MAVERICK – Lady Gaga napisała piosenkę do „Top Gun”
Lady Gaga jest autorką piosenki przewodniej w filmie „Top Gun. Maverick”. „Take My Breath Away” to epicka ballada, którą Lady Gaga określiła jako: „list miłosny do świata w bardzo trudnych czasach”.
Polecamy
14. TOP GUN. MAVERICK – recenzje
Zwykle, jeśli na coś czekamy bardzo długo, czujemy potem wielkie rozczarowanie. Jednak wszystko wskazuje na to, że „Top Gun. Maverick” zaprzecza tej teorii. Pierwsze recenzje krytyków są co najmniej obiecujące, a obawy, że podstarzały Tom Cruise nie podoła legendarnej roli niczym nieuzasadnione.
Jeśli więc lubicie filmy akcji, warto dać szansę „Maverickowi”.
15. TOP GUN. MAVERICK – premiera
Ostatni fakt to oczywiście data premiery. „Top Gun. Maverick” wchodzi do kin 27 maja 2022 roku. The End.
Polecamy
