Cyfrowa sztuka oparta na technologii NFT to coraz prężniej działający segment rynku kolekcjonerskiego. Według publikacji Hiscox Online Art Trade Report 2021 w pierwszych trzech kwartałach 2021 r. wartość światowej sprzedaży kryptosztuki wyniosła 3,5 miliarda dolarów. I ta liczba będzie tylko rosnąć, ponieważ kolejne domy aukcyjne i platformy coraz częściej oferują kolekcjonerom dzieła zapisane w NFT.
Aukcja cyfrowego dzieła po raz pierwszy w Polsce

Sztuka NFT trafiała pod młotek w najbardziej prestiżowych domach aukcyjnych na świecie już na początku tego roku. W marcu Christie’s sprzedało cyfrowe dzieło Mike’a Winkelmanna znanego jako Beeple za oszałamiającą kwotę 69 mln dolarów. Do Polski ten trend dociera z niewielkim opóźnieniem – 2 grudnia DESA Unicum zorganizuje pierwszą w Europie Środkowo-Wschodniej aukcję cyfrowego dzieła.
– Nowoczesne technologie zmieniają rynek sztuki, umożliwiając dynamiczny rozwój twórczości cyfrowej. Znaczącą rolę w ich popularyzacji wśród kolekcjonerów mogą odegrać domy aukcyjne – powiedział Juliusz Windorbski, Prezes Zarządu DESA S.A.
Dostrzegamy w [technologii NFT] odrębną, mającą olbrzymi potencjał dziedzinę artystyczną, która rozwijać się będzie równolegle do tradycyjnego rynku aukcyjnego.
Na grudniowej aukcji pod młotek trafi obraz „Dlaczego jest raczej coś niż nic” autorstwa Pawła Kowalewskiego, ikony polskiej sztuki lat 80. Wirtualny obiekt to sentymentalny powrót do oryginalnego dzieła z 1986 roku, które zostało bezpowrotnie utracone w wyniku zalania pracowni artysty podczas tragicznej powodzi w 1997 roku.
Dzięki technologii protokołu blockchain praca Kowalewskiego mogła zostać przywrócona do życia w formie cyfrowej. Przed aukcją będzie można ją zobaczyć na wystawie w siedzibie DESA Unicum od 24 listopada do 2 grudnia.
Polecamy
Kryptosztuka – czym są NFT
Za fenomenem NFT (ang. non-fungible tokens) stoi znana z kryptowalut architektura blockchain, dzięki której cyfrowe dzieła zyskują weryfikowalną unikatowość. Każdy obiekt zawiera swój niepowtarzalny zestaw danych, które odróżniają go od innych tokenów.
Nabywca staje się więc posiadaczem cyfrowego odpowiednika dzieła sztuki i otrzymuje gwarancję jego wyjątkowości i autentyczności, a także niespotykanej dotąd trwałości.
– Atutem NFT jest – niedostępna wcześniej – możliwość potwierdzania praw własności do cyfrowego dzieła sztuki. Zapewnia to nie tylko większą innowacyjność oferty, lecz również jej najwyższą jakość i transparentność w coraz bardziej zdigitalizowanym otoczeniu – dodaje Windorbski.
Połączenie sztuki ze światem rozproszonych baz danych stworzyło jednocześnie nowy obszar rozwoju dla artystów, zapewniając im nowe, niespotykane do tej pory formy wyrazu. Dzięki temu sztuka wirtualna może już niedługo stać się istotną dziedziną rynku aukcyjnego.
DESA Unicum planuje aukcję poświęconą wyłącznie sztuce NFT na pierwsze półrocze 2022 roku, a sprzedaż dzieł cyfrowych ma stać się cyklicznym wydarzeniem.