„Spider-Man: Bez drogi do domu” zarobił miliard dolarów. Takiego hitu nie było od początków pandemii!

Najnowsza odsłona Spider-Mana bije wszelkie rekordy popularności. Od początku premiery "Spider-Man: Bez drogi do domu" zarobił już miliard dolarów. Hollywoodzki hit z Tomem Hollandem i Zendayą Coleman jest na najlepszej drodze, by stać się jedną z najbardziej dochodowych produkcji superbohaterskich wszech czasów.
Marvel ponownie rozbija bank. „Spider-Man: Bez drogi do domu” stał się właśnie pierwszym filmem, który od końca 2019 roku zarobił na siebie miliard dolarów. Ostatnią produkcją, której udało się przebić tę magiczną barierę, były „Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie”. Dziewiąta część gwiezdnej sagi miała swoją premierę 16 grudnia 2019 r., co oznacza, że najnowszy Spider-Man jest pierwszym filmem ery pandemicznej, któremu udało się zarobić na siebie miliard dolarów. A produkcja nie miała jeszcze nawet swojej premiery w Chinach.
Polecamy
Kasowy sukces
O tym, że „Spider-Man: Bez drogi do domu” zarobi olbrzymie pieniądze było wiadomo od początku. Bez względu na pandemię i ograniczenia, ludzie od dwóch lat czekali z niecierpliwością, by ruszyć tłumnie do kin i po raz kolejny zobaczyć Toma Hollanda w akcji. Z jednej strony dlatego, że brytyjski aktor stworzył najsympatyczniejszą postać człowieka-pająka od lat, a z drugiej – dlatego że świetnie przeprowadzona kampania promocyjna nie tylko obiecywała jeden z najambitniejszych filmów superbohaterskich w dziejach, ale i umiejętnie grała na nutach nostalgii.
I rzeczywiście, film spełnił wszystkie pokładane w nim oczekiwania, a nawet je przebił. Najnowsza odsłona Spider-Mana już w pierwszy weekend po premierze zarobiła na siebie 600,8 mln dolarów i stała się dopiero trzecią produkcją w historii, która może pochwalić się takim osiągnięciem. Obecnie, tuż po świętach Bożego Narodzenia i ledwie dziesięć dni po premierze, film zarobił na siebie dokładnie 1,05 mld dolarów – i to pomimo szalejącego wariantu Omicron i nawracających obaw dotyczących masowych wydarzeń dziejących się wewnątrz.
Tym samym już teraz „Spider-Man: Bez drogi do domu” stał się najbardziej dochodowym filmem 2021 roku i dziesiątą najbardziej dochodową produkcją w dziejach kinowego uniwersum Marvela. A warto zaznaczyć, że film nie miał jeszcze swojej premiery w Chinach, które są aktualnie największym rynkiem kinowym na świecie, oraz w Japonii.
Najnowszy Spider-Man jest więc na najlepszej drodze, by wejść przynajmniej do pierwszej trójki najbardziej dochodowych filmów w dziejach uniwersum Marvela. By to osiągnąć, musiałby przebić barierę 2 mld dolarów.
Polecamy
Popularne
- 1 Sztuka w obliczu wojny. Jak ukraińscy artyści radzą sobie podczas inwazji? „Obserwujemy nagły wzrost zainteresowania sztuką ukraińską”
- 2 Tom Cruise na planie "Mission: Impossible 8" wisi na skrzydle samolotu! I to nie jest fotomontaż
- 3 Kate Bush z trzema rekordami Guinnessa dzięki „Stranger Things”. Popularność utworu „Running Up That Hill” nie słabnie
- 4 Open’er Festival 2022. Napis „Kupię karnet” pojawił się na niebie nad Gdynią. Ktoś wykonał go samolotem
- 5 PARYŻ planuje urbanistyczny lifting wokół katedry Notre Dame. Chce przygotować się na zmiany klimatu
Zajrzyj na nasz inspirujący profil na Instagramie
Najnowsze

Wielki sukces polskiego architekta. Zaprojektował dom do nowej produkcji Netflixa

Córka Elvisa Presleya straciła miliony. Kim jest Lisa Maria Presley i jak roztrwoniła fortunę ojca?

WELL LIST: 10 najlepszych luksusowych hoteli nad polskim morzem, które warto odwiedzić właśnie teraz!

URLOP IDEALNY, czyli 7 prostych kroków do totalnego resetu na wakacjach. To prostsze niż myślisz!
