"Paint". Owen Wilson jak legendarny Bob Ross

Do sieci trafił właśnie zwiastun najnowszej komedii "Paint", która przedstawia losy malarza prowadzącego w telewizji popularny program o tej dziedzinie sztuki. Produkcja jest wyraźnie inspirowana życiem i twórczością Boba Rossa, który przez kilkadziesiąt lat był gospodarzem najważniejszego programu telewizyjnego o malarstwie.

Reklama

Owen Wilson ma w filmie podobną bujną fryzurę i stroje, mówi szeptem i charakteryzuje go spokojne usposobienie

Jedyna różnica między filmowym bohaterem Carlem Narglem a prawdziwym malarzem dotyczy ich prywatności. Bob Ross bardzo sobie cenił życie osobiste i nie był wylewny na jego temat. Carl Nargle z "Paint" głośno manifestuje swoje uczucia. 

Plakat filmu Plakat filmu

 

"Paint" - o czym opowiada nowa komedia?

"Paint" to historia Carla Nargle'a, który zdobył ogromną popularność dzięki programowi telewizyjnemu, w którym pokazuje i uczy, jak malować obrazy. Mężczyzna jest dość osobliwą postacią, która cieszy się sławą aż w pewnym momencie jego miejsce zajmuje młodsza artystka, Ambrosia. Dotychczasowy gospodarz programu manifestuje swoje niezadowolenie i przechodzi ogromny kryzys twórczy.

Za reżyserię i scenariusz "Paint" odpowiada Brit McAdams, a w rolach głównych występują wspomniany już Owen Wilson, Ciara Renée jako Ambrosia, Michaela Watkins, Wendi McLendon-Covey i Stephen Root.

Owen Wilson w filmie Owen Wilson w filmie

"Paint" - zwiastun i premiera nowej komedii

Do sieci trafił już zwiastun "Paint", którego światowa premiera zaplanowana jest na 7 kwietnia. Nie wiadomo jednak na razie, kiedy film trafi do polskich kin.

Bob Ross - kim był malarz, który zainspirował twórców filmu?

Bob Ross, a dokładnie Robert Norman Ross urodził się na Florydzie w 1942 roku. Już w dzieciństwie wykazywał nietypowe zainteresowania - opiekował się wieloma zwierzętami, w tym pancernikami, wężami, aligatorami i wiewiórkami.

W młodości Robert pomagał ojcu w zakładzie stolarskim, jednak w wyniku nieszczęśliwego wypadku stracił tam część palca. Jako 18-latek zaciągnął się więc do Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych. W tym czasie zaczęło pociągać go malarstwo, które stało się jego wielką pasją już do końca życia. 

W latach 1983–1994 prowadził kultowy program "The Joy of Painting", którego był także pomysłodawcą. Co ciekawe, show, w którym pokazywał, jak malować obrazy, stał się niezwykle popularny. 

Nietypowa osobowość Boba Rossa sprawiła, że w późniejszych latach stał się bohaterem wielu memów.

Bob Ross zmarł w 1995 roku po przegranej walce z chłoniakiem.