The Bored Ape Yacht Club to jedna z najbardziej ekskluzywnych i prestiżowych kolekcji cyfrowej sztuki na świecie, która składa się z 10 tys. komputerowo wygenerowanych wizerunków „znudzonego szympansa”. Poszczególne obrazy różnią się od siebie niewielkimi detalami, a każdy z nich zapisany jest w znanej z kryptowalut architekturze NFT.

Reklama

Wśród właścicieli dzieł z kolekcji są takie gwiazdy jak raper Post Malone, koszykarz Stephen Curry czy osobowość telewizyjna Jimmy Fallon, a obecne ceny wyjściowe obrazów zaczynają się od 52 tokenów ethereum, czyli aktualnie ok. 210 tys. dolarów.

Tymczasem jeden z byłych już właścicieli w wyniku niedopatrzenia i prostego błędu sprzedał swój obraz z serii The Bored Ape Yacht Club za jedną setną jego rynkowej ceny.

Literówka warta 297 tys. dolarów

Coś takiego przydarzyło się użytkownikowi o nicku maxnaut, który chciał wystawić należący do niego wizerunek znudzonego szympansa za 75 tokenów ethereum (ok. 300 tys. dolarów), ale… omsknął mu się palec na klawiaturze i przypadkowo wystawił dzieło za 0,75 ETH, czyli około 3,1 tys. dolarów biorąc pod uwagę kurs kryptowaluty z feralnego dnia.

Feralna aukcja przeprowadzona na platformie do handlu NFT - OpenSea/fot. Open Sea Feralna aukcja przeprowadzona na platformie do handlu NFT - OpenSea/fot. Open Sea

Codziennie wystawiam mnóstwo przedmiotów na sprzedaż i po prostu byłem rozkojarzony. Tuż po kliknięciu myszką dostrzegłem swój błąd, ale [obraz] został sprzątnięty mi sprzed nosa zanim zdążyłem kliknąć „cancel” i tak po prostu przepadło mi 250 tys. dolarów – mówił maxnaut w rozmowie z serwisem Cnet.

Oczywiście sytuacje, gdy ktoś w wyniku pomyłki wpisze złą liczbę do rubryki, zdarzają się w świecie finansów dość regularnie. Tyle że w tradycyjnej bankowości taka literówka jest łatwo odwracalna, pod warunkiem że dana osoba dostrzeże swój błąd w porę. Tymczasem w transakcjach z użyciem kryptowalut, które z założenia funkcjonują poza regularnym systemem finansowym, jest to niemal niemożliwe.

Feralna transakcja została najprawdopodobniej przeprowadzona przez konto wykorzystujące bota, który może zostać tak zaprogramowany, by jak najszybciej nabywał dobra NFT poniżej ustalonej ceny w imieniu właściciela konta. Dlatego w momencie, gdy maxnaut zatwierdził cenę obrazu, dzieło zostało kupione prawie od razu. Nowy kupiec dopłacił nawet dodatkowe 8 ETH (34 tys. dolarów), by przyspieszyć transakcję i upewnić się, że to on przejmie wizerunek znudzonego szympansa za ułamek jego ceny. Kilka minut później ten sam obraz został wystawiony za 248 tys. dolarów.

Literówki w świecie kryptowalut

Powyższa historia to zresztą nie pierwsza taka sytuacja na rynku kryptosztuki, a wraz ze stale rozrastającym się rynkiem dzieł NFT podobne sytuacje będą się powtarzać. W listopadzie jeden użytkownik zamierzał sprzedać dzieło CryptoPunk NFT za 19 mln dolarów, a przypadkowo wystawił je za 19 tys. dolarów.

Z kolei w sierpniu innemu właścicielowi pracy z kolekcji The Bored Ape Yacht Club omsknął się palec i wystawił obraz za 26 tys dolarów. Użytkownik zaoferował nawet 50 tys dolarów. nowemu właścicielowi za możliwość odkupienia dzieła, ale nabywca sprzedał je za ówczesną cenę rynkową wynoszącą 150 tys. dolarów.

Branża jest tak nowa, że ​​będą się działy złe rzeczy, niezależnie od tego, czy to twoja wina, czy technologii – podsumował maxnaut. – Kiedy nie masz już kontroli nad rezultatem, zapomnij i idź dalej.